Rosyjskie ataki na obwody doniecki i chersoński. Są ofiary śmiertelne i ranni

  • 30.06.2024 17:56

  • Aktualizacja: 17:14 30.06.2024

Niedziela 30 czerwca to 856. dzień wojny w Ukrainie. Co najmniej siedem osób zginęło, a 14 zostało rannych w ciągu minionej doby w rosyjskich atakach na obwód doniecki na wschodzie Ukrainy — poinformował w niedzielę szef władz tego regionu Wadym Fiłaszkin. Z kolei w ostrzałach obwodu chersońskiego w ciągu ostatniej doby zginęła jedna osoba, a pięć zostało rannych.

W rejonie pokrowskim zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne, w rejonie kramatorskim zginęły cztery osoby i cztery zostały ranne, zaś w rejonie bachmuckim odnotowano dwie ofiary śmiertelne i sześciu rannych.

Łącznie w ciągu doby miejscowości obwodu donieckiego zostały ostrzelane 32 razy. Z okolic linii frontu ewakuowano ponad 300 osób, w tym dzieci. 

Rosyjski ostrzał obwodu chersońskiego

W rosyjskich ostrzałach obwodu chersońskiego w ciągu ostatniej doby zginęła jedna osoba, a pięć zostało rannych — poinformował w niedzielę szef władz tego regionu na południu Ukrainy Ołeksandr Prokudin.

Gubernator powiadomił, że armia Rosji ostrzelała osiedla mieszkalne w obwodzie chersońskim. Uszkodzone zostały m.in. dwa bloki i 11 domów jednorodzinnych.

W sąsiednim obwodzie zaporoskim według najnowszych danych w wyniku sobotniego rosyjskiego ostrzału Wilnianska zginęło siedem osób, a 31 zostało rannych.

Strażnik graniczny zaatakowany przez dwie osoby z maczetą

Ukraiński strażnik graniczny w obwodzie czerniowieckim, graniczącym z Rumunią, został zaatakowany przez dwie osoby uzbrojone w maczetę — napisał w niedzielę portal RBK-Ukraina. Funkcjonariusz zastrzelił jednego z napastników, a drugiego ranił. Na ukraińskich granicach nasilono kontrole w związku z ucieczkami przed powołaniem do wojska.

W sobotę wieczorem dwie osoby wyposażone w maczetę i gaz łzawiący napadły na funkcjonariusza ukraińskiej straży granicznej — powiadomił dziennikarz Witalij Hłahoła.

Rzecznik straży granicznej Andrij Demczenko potwierdził w komentarzu dla RBK-Ukraina, że do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 21 na granicy z Rumunią. „W celu obrony swojego życia wojskowy był zmuszony do użycia broni, w wyniku czego jeden napastnik został ranny, a drugi zmarł. Na miejsce wezwano służby medyczne. Poinformowano Państwowe Biuro Śledcze, policję i organy prokuratury” — przekazał Demczenko.

Również w niedzielę ukraińska straż graniczna powiadomiła o zatrzymaniu na granicy z Węgrami busa, w którym jechało 17 Ukraińców. Mężczyźni chcieli nielegalnie opuścić terytorium Ukrainy. Za usługę przekroczenia granicy mężczyźni mieli zapłacić przemytnikom od 3 tys. do 12 tys. USD.

We wtorek ukraińskie Państwowe Biuro Śledcze podało, że tylko jednego dnia blisko 100 mężczyzn próbowało nielegalnie zbiec z Ukrainy i uniknąć poboru do wojska, korzystając z usług grupy przestępczej, która za wywiezienie jednej osoby pobierała opłatę w wysokości od 5 tys. do 18,5 tys. dolarów. 

Czytaj też: Watykan pomógł uwolnić dwóch ukraińskich księży z niewoli

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /DJ

Kategorie: