Drogowy chaos na Jana Kazimierza. „Kierowcy się pogubili, jeżdżą pod prąd”

  • 02.07.2024 09:12

  • Aktualizacja: 14:32 02.07.2024

Słabe oznakowanie i jazda pod prąd – mieszkańcy warszawskich Odolan skarżą się na utrudnienia w rejonie przebudowy ulicy Jana Kazimierza. – Przed chwilą jedno auto próbował jechać pod prąd. Największy problem polega na tym, że brak jest informacji o zmianie organizacji ruchu – powiedzieli naszemu reporterowi mieszkańcy.

Chaos drogowy pojawił się na Odolanach w związku z rozpoczęciem kolejnego etapu przebudowy ulicy Jana Kazimierza. Sytuacji na miejscu przyglądał się nasz reporter.

Mieszkańcy Woli przyznali nam, że są już zmęczeni remontem, który rozpoczął się w ubiegłym roku. Zwracają uwagę na częste zmiany w organizacji ruchu i kolejne utrudnienia.

W miniony weekend otwarto dwa kierunki ruchu na odcinku od Sowińskiego do Studziennej, ale za to na części ulicy Sowińskiego wprowadzono ruch jednokierunkowy, co nie wszyscy kierowcy respektują, wjeżdżając pod prąd. Z tego powodu tworzą się zatory.

Mieszkańcy przyznają również, że kierowcy czują się tam zagubieni.

Cały czas za to obowiązuje ruch jednokierunkowy na Jana Kazimierza od Ordona do Sowińskiego.

Kolejne zmiany czekają kierowców jeszcze w tym miesiącu. Zamknięty zostanie odcinek Jana Kazimierza od Sowińskiego do Studziennej – będzie tam wylewana ostatnia warstwa asfaltu.

Jak się zmieni Jana Kazimierza?

Wygląd ulicy będzie dostosowany do zmian, jakie w ostatnich latach przeszły Odolany, przekształcając się z terenów przemysłowych w mieszkalne.

Na całej długości ulicy Jana Kazimierza zostanie przebudowana jezdnia, chodniki oraz zjazdy na posesje. Powstanie też droga dla rowerów. Miejsca postojowe zostaną wyznaczone w zatokach parkingowych.

Na przejściach zastosowane będą elementy uspokojenia ruchu w postaci azyli (wysp dzielących) o szerokości 2,5 m.

Czytaj też: Aktywiści blokowali dziś al. „Solidarności” przy Dworcu Wileńskim

Źródło:

RDC

Autor:

Adrian Pieczka/PA