Fala krytyki na Oyedele. „Zaraz, halo! To jest chłopak, który stawia pierwsze kroki!”

  • 14.10.2024 11:27

  • Aktualizacja: 18:46 14.10.2024

Wpatrzyliśmy się w Oyedele, ale poziom okazał się za wysoki - ocenił pomocnika reprezentacji Polski dziennikarz TVP Sport Szymon Borczuch. W Magazynie Sportowym Polskiego Radia RDC odniósł się do hejtu, jaki spadł na młodego piłkarza po meczu Polska-Portugalia. Zawodnik zadebiutował w kadrze od pierwszej minuty sobotniego spotkania.

Głośno o Maxim Oyedele po meczu z Portugalią. Polak zadebiutował w reprezentacji w meczu z Portugalią od pierwszej minuty. Eksperci i kibice po meczu surowo ocenili jego występ. W internecie posypała się fala hejtu i negatywnych opinii.

- Krytyka, z którą się spotkał była zbyt mocna - stwierdził dziennikarz TVP Sport Szymon Borczuch, który był gościem Magazynu Sportowego RDC. - Za bardzo gdzieś wszyscy skupiliśmy swoją uwagę na tym właśnie zawodniku, co oczywiście jest efektem mizerii, która otaczała i Oydele na boisku i generalnie tej reprezentacji nas otacza od dłuższego czasu - mówił.
   
W obronie pomocnika stanął były reprezentant Polski i ekspert piłkarski Polskiego Radia RDC Tomasz Sokołowski.

„Nie rozumiem tej mowy nienawiści wokół Oyedele w debiucie w kadrze. W tym meczu poza kilkoma zrywami Zalewskiego, to my wyłącznie graliśmy w defensywie i biegaliśmy za piłką, takie są realia na dzisiaj” - napisał w mediach społecznościowych.

- Zgadzam się z Tomkiem - dodał dziennikarz TVP Sport. - Nasza podświadomość to wykreowała gdzieś tam, że to będzie chłopak, który nas pociągnie. I dlatego w niego się wpatrzyliśmy. Okazało się, że nie, zaraz, halo, przecież to jest chłopak, który ledwo co swoje pierwsze kroki w Ekstraklasie postawił - tłumaczył.

   
Przed reprezentacją Polski na tym zgrupowaniu jeszcze mecz z Chorwacją. Po zwycięstwie 3:1 nad Biało-Czerwonymi w tabeli grupy A1 Ligi Narodów prowadzi Portugalia przed Chorwacją. Polska jest trzecia, a czwarte miejsce zajmuje Szkocja.

Czytaj też: Michał Probierz o porażce z Portugalią: za łatwo straciliśmy bramki

Źródło:

RDC

Autor:

Przemysław Paczkowski/PL