Ktoś podpalił sklep w Płońsku? Policja zatrzymała dwóch mężczyzn

  • 02.12.2024 16:36

  • Aktualizacja: 10:58 03.12.2024

Dwie osoby zatrzymane w sprawie pożaru dyskontu w Płońsku. Policja nie wyklucza, że mogło dojść do podpalenia. Ogień pojawił się tam po godzinie 2:00 w nocy, wciąż trwa dogaszanie pojedynczych zarzewi ognia. W kulminacyjnym momencie z pożarem walczyło 100 strażaków.

Po pożarze dyskontu w Płońsku wielogodzinna akcja gaśnicza i dwie osoby zatrzymane. W kulminacyjnym momencie walczyło z ogniem 100 strażaków. Ogień w supermarkecie przy ul. Młodzieżowej pojawił się kilka minut po godzinie drugiej w nocy.

Jak mówi Janusz Majewski, Zastępca Komendanta Powiatowej Straży Pożarnej w Płońsku, okazało się że pożar wybuchł w kontenerze na śmieci, zlokalizowanym w dobudówce przy budynku.

- I od tego kontenera zapaliła się elewacja, po czym pożar dostał się na poddasze budynku. Część sklepowa nie była objęta pożarem - tłumaczy.

   
Z dyskontu same ewakuowały się cztery pracownice, nie wymagały pomocy medycznej.

Około godziny 8 rano źródło pożaru został zlokalizowane i ogień przestał się rozprzestrzeniać, ale akcja jeszcze się nie zakończyła

- Cały czas trwają prace rozbiórkowe konstrukcji spalonej, nadpalonej konstrukcji dachu. Usuwamy poszycie dachowe, w 70 procentach rozebrane. Część uszkodzonych paneli fotowoltaicznych. Trwa dogaszanie jeszcze pojedynczych zarzewi ognia - mówi Janusz Majewski.

   
Jak powiedziała nam Kinga Drężek Zmysłowska z płońskiej Policji, nie jest wykluczone, że mogło dojść do podpalenia.

- Do tej sprawy już zatrzymaliśmy dwóch mężczyzn, 28-latka i 30-latka mieszkańców Płońska. Wyjaśniamy, czy mieli związek z tym zdarzeniem - wskazuje.

   
Gdy straż zakończy działania, na miejsce pożaru pojedzie policyjna grupa dochodzeniowa i prokurator. Potrzebna jest jednak zgoda nadzoru budowlanego, który sprawdzi, czy miejsce jest już bezpieczne.

Czytaj też: Pożar dyskontu w Płońsku. Zawaliła się część dachu budynku

 

Źródło:

RDC

Autor:

Miłosz Kuter/PL