Śledczy uderzyli w międzynarodowy kartel narkotykowy. Członkowie tej grupy przestępczej zajmowali się uprawą i przemytem marihuany z Hiszpanii do Polski, a następnie wprowadzaniem jej do obrotu i uczestnictwem w obrocie znacznymi ilościami substancji psychotropowych w postaci amfetaminy i kokainy.

W wyniku działań CBŚP przejęto kokainę i marihuanę i zatrzymano pięć osób, które doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Rzecznik CBŚP Krzysztof Wrzesiński przekazał, że w sprawie jest siedmiu podejrzanych, a z dotychczasowych ustaleń wynika, że grupa mogła przemycić do Polski nawet 800 kg marihuany.

– Ogłoszone podejrzanym zarzuty dotyczyły kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przemytu i wprowadzania do obrotu i posiadania znacznych ilości narkotyków – przekazał Wrzesiński.

Poinformował, że cztery osoby tymczasowo aresztowano. Śledczy zabezpieczyli także mienie podejrzanych w postaci m.in. gotówki i samochodów na kwotę miliona złotych.

– Jako zabezpieczenia majątkowe ustanowiono na nieruchomościach należących do podejrzanych zakazy zbywania i obciążania, a także hipoteki przymusowe. Wartość tych zabezpieczeń na nieruchomościach wyniosła łącznie około 850 tys. zł – powiedział Wrzesiński.

W lutym 2024 r. w tej samej sprawie policjanci udaremnili jeden z przemytów marihuany, przejmując wtedy 10 kg tego narkotyku. Środki odurzające były transportowane samochodem i ukryte w przestrzeni ładunkowej. Zatrzymano wówczas dwie osoby, wobec których również zastosowano środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania.

Czytaj też: Agresja ze strony pacjentów coraz częstsza. Policjanci szkolą załogi karetek z Radomia