Były antyterrorysta Jerzy Dziewulski w RDC: początkujący funkcjonariusz musi mieć doświadczonego opiekuna

  • 27.11.2024 22:38

  • Aktualizacja: 22:30 27.11.2024

Młody policjant zawsze powinien zaczynać pracę u boku doświadczonego funkcjonariusza — wskazywał w rozmowie z Polskim Radiem RDC były antyterrorysta Jerzy Dziewulski. Jak informowała policja, mundurowy, który w sobotę śmiertelnie postrzelił drugiego funkcjonariusza podczas akcji przy Inżynierskiej 6 w Warszawie pełnił służbę w policji od 1,5 roku. Przeszedł on przeszkolenie podstawowe, a po jego zakończeniu rozpoczął służbę w jednostce terenowej.

Pełnił służbę w policji od 1,5 roku, przeszedł przeszkolenie podstawowe, a po jego zakończeniu rozpoczął służbę w jednostce terenowej, gdzie odbył ponad 70 służb. Na Pradze Północ był jednak po raz pierwszy. Chodzi o mundurowego, który w sobotę śmiertelnie postrzelił drugiego funkcjonariusza podczas akcji przy Inżynierskiej 6 w Warszawie.

Były antyterrorysta Jerzy Dziewulski wskazywał w rozmowie z Polskim Radiem RDC, że młody policjant zawsze powinien zaczynać pracę u boku doświadczonego funkcjonariusza. Jak podkreślał, wiedza teoretyczna z przygotowania do pracy nie wystarcza.

 Często jest tak, że kończąc szkolenie, policjant jest naładowany wiedzą — na tyle, na ile potrzeba. Potrzeba maksymalnie. Przychodzi do pracy i musi zdawać sobie z tego sprawę, że ma wiedzę teoretyczną, ale żadnej wiedzy praktycznej. I dopiero teraz następuje nauka wiedzy praktycznej — mówił Dziewulski.

Jak zaznaczył Dziewulski, każdy początkujący funkcjonariusz musi mieć opiekuna.

Czyli policjanta z dużym doświadczeniem, który wychodzi razem do służby i wskazuje mu ewentualnie sposoby na rozwiązanie określonej sytuacji. Nie można policjanta nauczyć w szkole każdego sposobu zachowania — dodał.

21-letni policjant usłyszał w prokuraturze zarzut przekroczenia uprawnień i spowodowania ciężkich obrażeń skutkujących śmiercią człowieka. Wczoraj sąd zdecydował, że nie trafi do tymczasowego aresztu.

Do śmiertelnego w skutkach postrzelenia policjanta przez innego funkcjonariusza doszło w sobotę po południu na warszawskiej Pradze przy ul. Inżynierskiej. Dwa patrole policji interweniowały w sprawie uzbrojonego w maczetę mężczyzny. Doszło do użycia broni służbowej przez jednego z policjantów na skutek czego drugi funkcjonariusz został ranny, a potem zmarł w szpitalu.

Czytaj też: Tragiczna interwencja na Pradze. „Policjant nie wytrzymał emocjonalnie i popełnił błąd”

Źródło:

RDC

Autor:

Adam Abramiuk/DJ