Wiadomości
Udostępnij:
Bilans dla każdego po 20. roku życia. I. Leszczyna o programie „Moje zdrowie”
-
24.03.2025 21:19
-
Aktualizacja: 21:19 24.03.2025
Profilaktyczne badania dla pacjentów od 20. roku życia. Nowy program Ministerstwa Zdrowia zastąpi w maju pilotaż „Profilaktyka 40 Plus”. Będzie dostępny dla szerszej grupy osób. - Każdy z nas będzie mógł zrobić sobie taki bilans - mówi minister zdrowia Izabela Leszczyna.
Nowy program profilaktyczny „Moje zdrowie” zostanie wprowadzony w maju - potwierdziła ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Ma zastąpić program „Profilaktyka 40 Plus”, który - wielokrotnie przedłużany - ma zakończyć się 30 kwietnia.
Jak tłumaczy Leszczyna, młodzi ludzie muszą stosować profilaktykę, żeby nie zachorować w późniejszym wieku.
- Ponieważ mamy ostatni bilans 18-latka, więc od 20. roku życia każdy z nas będzie mógł zrobić sobie taki bilans - mówi ministra.
Bilans miałby się składać z kilku etapów. Pacjent miałby wypełniać ankietę i kwestionariusze albo za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta (IKP), albo w placówce podstawowej opieki zdrowotnej (poz).
Leszczyna dodaje, że to na jej podstawie zostaniemy skierowani na odpowiednie badania.
- Wyniki te trafiają do naszej przychodni, czyli de facto do naszego lekarza rodzinnego. Tam jakaś osoba z personelu medycznego będzie te badania czytać i będzie podejmować z lekarzem decyzję, czy potrzebna jest wizyta, czy wystarczy np. spotkanie edukacyjne - wyjaśnia.
Osoby w wieku 20-59 lat miałyby wykonywać bilans zdrowia nie częściej niż raz na 5 lat, a osoby w wieku 60 lat i więcej - nie częściej niż co trzy lata - wynika z raportu AOTMiT.
Co będzie obejmował program „Moje zdrowie”?
Resort zdrowia chce, by ocena stanu zdrowia obejmowała: styl życia, wywiad rodzinny m.in. choroby uwarunkowane genetycznie, choroby sercowo-naczyniowe, nowotworowe, zdrowie psychiczne, uzależnienia i realizację zalecanych szczepień.
Bilans miałby się składać z kilku etapów. Pacjent miałby wypełniać ankietę i kwestionariusze albo za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta (IKP), albo w placówce podstawowej opieki zdrowotnej (poz).
Kolejny element "Mojego zdrowia" to badania diagnostyczne. W zakresie podstawowym, czyli dla każdego pacjenta, byłyby to: morfologia krwi, glukoza, kreatynina, lipidogram, TSH (wykrywa zaburzenia czynności tarczycy), lipoproteina A (ocena ryzyka zachorowania na choroby sercowo-naczyniowe).
Z kolei rozszerzony zakres, w zależności od wieku i wyniku ankiety miałby obejmować: ALAT, ASPAT, GGTP (próby wątrobowe), PSA całkowity u mężczyzn (wskaźnik przerostu prostaty), anty-HCV (wirusowe zapalenie wątroby typu C), badanie kału na krew utajoną (FIT).
Podczas wizyty podsumowującej pacjent miałby mierzone ciśnienie tętnicze, tętno, wagę, wzrost, obwód talii, BMI. Ponadto osoby od 60. roku życia miałyby ocenę funkcji poznawczych (z wykorzystaniem skali mini-COG, która pozwala na podjęcie decyzji o pogłębieniu diagnostyki w kierunku otępienia). Wówczas analizowane byłyby wyniki badań laboratoryjnych, wyniki ankiety i kwestionariuszy do oceny zaburzeń a także oceniane ryzyko sercowo-naczyniowe (według skali SCORE2 lub SCORE2-OP lub SCORE2-Diabetes).
Wizyta podsumowująca byłaby połączona z przygotowaniem Indywidualnego Planu Zdrowotnego (IPZ).
W wybranych grupach ryzyka pacjenci mieliby otrzymywać porady edukacyjne (maksymalnie dwie na pacjenta) i porady antynikotynowe.
Czytaj też: GIS ostrzega przed nowymi narkotykami. Zgony po użyciu NEP
Źródło:
Autor:
Adrian Pieczka/PL