Wiadomości
Udostępnij:
Karolina Zioło-Pużuk nowym ministrem nauki? „To jest trochę tak jak w Oscarach”
-
17.12.2024 21:26
-
Aktualizacja: 21:22 17.12.2024
Ważą się losy ministra nauki i szkolnictwa wyższego — decyzja ma zostać podjęta do końca tygodnia. Wczoraj premier spotkał się w tej sprawie z szefem Lewicy. — W tym wypadku cieszę się, że nie ja decyduję — powiedziała w Polskim Radiu RDC Karolina Zioło-Pużk z Nowej Lewicy. To jej nazwisko pada w kontekście przejęcia resortu po ministrze Dariuszu Wieczorku. Jak dodała w rozmowie z Robertem Łuchniakiem, „to jest trochę tak jak w Oscarach”.
W poniedziałek na portalu X szef rządu Donald Tusk napisał, że czas na decyzję w sprawie ministra nauki i szkolnictwa wyższego Dariusza Wieczorka. Premier miał na ten temat rozmawiać z wiceprzewodniczącym Nowej Lewicy Włodzimierzem Czarzastym.
W kontekście przejęcia resortu po ministrze Dariuszu Wieczorku mówi się o Karolinie Zioło-Pużk z Nowej Lewicy.
Zastępczyni szefa kancelarii Senatu podkreślała na antenie Polskiego Radia RDC, że cieszy się, że w tym przypadku to nie ona decyduje. — Miło, choć nie ja podejmuję takie decyzje — skomentowała.
— To jest trochę tak jak w Oscarach. Miło jest być nominowanym i kiedy ktoś docenia moją pracę, bo przecież ja pracuję w szkolnictwie wyższym już prawie 20 lat w Polsce i za granicą, mam też doświadczenie w zarządzaniu, jestem ciągle prodziekanem. Miło, że mnie wymieniają. Więc jak to mawiają „It's nice to be nominated” no, ale co później z tego wychodzi, to wiadomo — mówiła Zioło-Pużuk.
Zioło-Pużuk zaznaczyła, że to nie jest sytuacja łatwa dla Lewicy. Zwróciła uwagę również na zasługi ministra, który „od razu zajął się sprawą akademików”. Jak podkreśliła, „akademiki za złotówkę są możliwe”.
— I to jest kwestia, która jest jednak na lata, bo my też musimy spojrzeć na perspektywę tego, że te akademiki są w dużych miastach, które borykają się z różnego rodzaju problemami z mieszkalnictwem, choćby w Warszawie. Więc to nie jest nierealne. To jest jak najbardziej realne, tylko po prostu to się nie dzieje w ciągu godziny. Uczelnie otwierają też nowe akademiki, niedawno przecież było otwarcie akademiku SGH w Warszawie — dodała Zioło-Pużuk.
Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek ma kłopoty po tym, jak ujawnił dane szefowej związku zawodowego na Uniwersytecie Szczecińskim, która poinformowała go o nieprawidłowościach na uczelni. Media informują także o błędach w oświadczeniu majątkowym ministra.
Czytaj też: K. Piekarska o kandydatce Lewicy na prezydenta: Nie potrzebujemy „dziewczyny z sąsiedztwa”, tylko męża stanu
Źródło:
Autor:
Marta Hernik/DJ