Mieszkańcy Pragi Północ są niezadowoleni ze stanu skweru u zbiegu ul. Łomżyńskiej i Jadowskiej. Kilka lat temu ruszyły prace nad jego rewitalizacją. Obecnie teren jest zaśmiecony.

- Przydałoby się lepiej zagospodarować ten teren - usłyszał od mieszkańców Pragi-Północ nasz reporter Mikołaj Cichocki.

Problem z rewitalizacją parku

Interpelację w tej sprawie złożył już radny Krzysztof Michalski. W rozmowie z RDC wyjaśnił jednak, że jest ona bardziej złożona i nie dotyczy tylko i wyłącznie koszy na śmieci.

- Rejon skrzyżowania ulicy Łomżyńskiej i Jadowskiej kilka lat temu został zgłoszony do konkursu architektonicznego na zaprojektowanie tej przestrzeni na nowo. Miał powstać tzw. Zielony Plac, czyli przebudowa ulic, chodników, wprowadzenie dodatkowej zieleni - wyjaśnia.

- Problemy z realizacją projektu zaczęły się już w czasie pandemii - dodał. - Wykonawca projektu w pewnym momencie zrezygnował. Zarząd Zieleni znalazł kolejny podmiot, który doprowadził prace do końca. W międzyczasie środki od miasta zostały ograniczone i postanowiono zadanie etapować - dodaje.

Jak przekazał nam Michalski, dodatkowo władze dzielnicy odmówiły jesienią tego roku przedłużenia Zarządowi Zieleni dysponowania terenem, w związku z tym projekt wypadł z zadań inwestycyjnych jednostki.

Zapytaliśmy Urząd Dzielnicy Praga Północ o przyczyny tej decyzji i co dalej stanie ze skwerem. Czekamy na odpowiedź.

Czytaj też: Zmiany dla warszawskich kierowców na Stegnach i Sadybie