Autobus spadł z wiaduktu. Proces apelacyjny ws. wypadku na moście Grota-Roweckiego przesunięty

  • 30.01.2025 07:36

  • Aktualizacja: 07:39 30.01.2025

Sprawą wypadku na moście Grota-Roweckiego Sąd Apelacyjny w Warszawie zajmie się 27 marca, a nie dzisiaj, jak wcześniej zapowiadano. Chodzi o zdarzenie z czerwca 2020 roku. Zginęła wtedy jedna osoba, a 32 zostały ranne. Winnym uznany został kierowca Tomasz U., którego sąd skazał na 7 lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna zdaniem śledczych prowadził pod wpływem narkotyków. Wyrok zaskarżyła prokuratura, obrona skazanego oraz oskarżyciele posiłkowi.

Nie dziś, a 27 marca Sąd Apelacyjny w Warszawie zajmie się sprawą wypadku autobusu na moście Grota-Roweckiego w Warszawie. Rozprawa została przesunięta ze względu na nieobecność sędzi.

Do zdarzenia, w którym zginęła 1 osoba, a 32 zostały ranne, doszło w czerwcu 2020 roku. Dwa lata później Sąd Okręgowy skazał kierowcę autobusu Tomasza U. na 7 lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych za nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym i umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa. Wyrok zaskarżyła prokuratura, obrona skazanego oraz oskarżyciele posiłkowi.      

Był pod wpływem amfetaminy

Sąd pierwszej instancji ustalił, że autobus miejski linii 186 spadł z wiaduktu, bo będący pod wpływem amfetaminy kierowca nie dostosował taktyki i techniki jazdy do zmieniających się warunków na drodze. Choć apelacja została złożona w 2023 roku, pierwszy termin rozprawy został wyznaczony na 30 stycznia 2025 roku. Tomasz U. pozostawał na wolności.

Kolejny wypadek mimo zakazu kierowania

W październiku ubiegłego roku na Rondzie Tybetu w Warszawie potrącił pieszego i uciekł z miejsca zdarzenia. Prokuratura postawiła mu zarzuty spowodowania wypadku w ruchu drogowym w związku z potrąceniem pieszego na przejściu oraz złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów wydanego przez Sąd Rejonowy w Piasecznie. Tomasz U. w związku z tym wypadkiem przebywa w tymczasowym areszcie.

Czytaj też: Ratownik po spotkaniu z rządem: nie da się w półtorej godziny załatwić wszystkiego

 

Źródło:

IAR

Autor:

RDC /PL

Kategorie: