Dziś zaprzysiężenie Donalda Trumpa. Co to oznacza dla Polski? Komentarz ekspertów

  • 20.01.2025 08:17

  • Aktualizacja: 08:18 20.01.2025

Dziś Donald Trump zostanie zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Jedną z jego najważniejszych obietnic z perspektywy Polski jest zakończenie wojny w Ukrainie. Mówił, że jest w stanie zrobić to w pierwsze 24 godziny po objęciu władzy. – Zobaczymy, co z tego wyjdzie – mówił w Polskim Radiu RDC Radosław Pyffel z Instytutu Sobieskiego.

O godz. 18:00 czasu polskiego Donald Trump zostanie zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Miliarder obejmie fotel prezydencki po raz drugi – zasiadał w Białym Domu jako 45. prezydent USA.

Jedną z deklaracji Trumpa było zakończenie wojny w Ukrainie w ciągu 24 godzin od objęcia przez niego władzy. Jak mówił w Polskim Radiu RDC Radosław Pyffel z Instytutu Sobieskiego, zapowiedziane rozmowy z Rosją brzmią zachęcająco, ale nie wiadomo, co z nich wyjdzie.

– Wygląda na to, że sytuacja dojrzała już do tego, żeby była rozmowa telefoniczna. O tym mówił Dmitrij Pieskow. Wcześniej Rosjanie nie chcieli rozmawiać, mimo tego, że Amerykanie oferują im przecież bardzo dużo, bo 20 procent terytorium Ukrainy. Nie będzie więc dyskusji o odzyskaniu Krymu. Prawdopodobnie Ukraina będzie musiała się pogodzić z tą aneksją. Nie dostanie też żadnych gwarancji bezpieczeństwa – powiedział Pyffel.

Jak mówił ekspert, za prezydentury Trumpa Europa będzie musiała sama bardziej zadbać o swoje bezpieczeństwo.

– Amerykanie oczekują, że to nie będzie tak, że my będziemy traktowali w to ten sposób, że artykuł 5 polega na tym, że Amerykanie nas obronią i my zgodzimy się na wszystkie rzeczy, wypełnimy wszystkie standardy, ale że sami weźmiemy odpowiedzialność – zauważył.

Prawą ręką Trumpa ma zostać Elon Musk. Ekscentryczny miliarder, właściciel firm Tesla i SpaceX będzie miał szczególne miejsce w gabinecie nowego prezydenta. Mówił o tym w Polskim Radiu RDC Wiktor Babiński, doktorant Yale University w departamencie historii.

 Pytanie, jaka oficjalnie będzie pozycja Muska. On będzie dyrektorem czegoś, co nazywa się Departamentem Efektywności Rządowej. Natomiast to nie będzie departament taki jak wszystkie inne. To nie będzie resort o randze ministerstwa, bardziej ciało doradcze – powiedział.

Donald Trump w wyborach prezydenckich pokonał kandydatkę Demokratów Kamalę Harris. Uzyskał 312 głosów elektorskich i ponad 77 mln głosów obywateli USA.

Czytaj też: Koniec TikToka w Stanach Zjednoczonych. Aplikacja przestała działać

 

 

 

 

 


 

Źródło:

RDC

Autor:

Adam Abramiuk/PA