Syn mieszkał ze zwłokami ojca. Do szokującego odkrycia doszło w gminie Karniewo w powiecie makowskim 25 marca. Zdaniem 38-latka, jego 69-letni ojciec zmarł na początku lutego. - To ciało po prostu się zmumifikowało - mówi Małgorzata Ochman z Prokuratury Rejonowej w Przasnyszu.
Syn mieszkał ze zwłokami ojca. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Przasnyszu.
Do szokującego odkrycia doszło w gminie Karniewo w powiecie makowskim. Informację o śmierci 69-latka syn przekazał siostrze zmarłego 25 marca.
38-latek poinformował, że ojciec zmarł na początku lutego, jednak nie umiał wskazać dokładnej daty.
- W sprawie zarządzona została sekcja zwłok. Zakładamy, że pozwoli udzielić odpowiedzi na pytanie po pierwsze o przyczynę śmierci tego mężczyzny, a po drugie wskazać chociażby w przybliżeniu datę zgonu. To ciało po prostu się zmumifikowało - mówi Małgorzata Ochman z Prokuratury Rejonowej w Przasnyszu.
Sekcja zwłok 69-latka ma się odbyć w tym tygodniu. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
Syn opiekował się ojcem od dwóch lat. Przeprowadził się do niego z Warszawy. Z ustaleń prokuratury wynika, że 38-latek pracował. Śledczy nie mają informacji, czy mężczyzna leczył się psychiatrycznie.
Czytaj też: Trzecia osoba zatrzymana ws. ataku nożownika na Marszałkowskiej
Źródło:
Autor:
Iwona Rodziewicz-Ornoch/PL
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
