Projekty ustaw ws. wiz studenckich i Niebieskiej Karty UE skierowane do komisji

  • 23.01.2025 21:06

  • Aktualizacja: 20:42 23.01.2025

Projekty ustaw ws. wiz studenckich z krajów trzecich oraz zezwoleń na pobyt czasowy i pracę dla osób o wysokich kwalifikacjach spoza UE (Niebieska Karta) zostały w czwartek skierowane do rozpatrzenia przez komisję nadzwyczajną. Sejm powoła ją w celu rozpatrzenia pakietu ustaw dot. cudzoziemców.

Sejm pracował w czwartek nad czterema projektami ustaw, które mają uporządkować zasady zatrudniania cudzoziemców i wydawania wiz dla studentów z krajów trzecich. Projekty powstały w trzech resortach: rodziny, pracy i polityki społecznej; spraw wewnętrznych i administracji oraz spraw zagranicznych. Ich rozpatrzeniem ma się zająć komisja nadzwyczajna, którą Sejm ma powołać w piątek.

Jakie zmiany?

Debatę nad projektami podzielono na dwa bloki. W pierwszym Sejm zajął się przepisami zakładającymi m.in. modernizację urzędów pracy, a także zmiany w powierzaniu pracy cudzoziemcom, natomiast w drugim - projektami ws. wiz studenckich i Niebieskiej Karty UE.

Założenia projektu dot. wyeliminowania nieprawidłowości w systemie wizowym przedstawiła wiceminister spraw zagranicznych Henryka Mościcka-Dendys. Jak podkreśliła, dokument poprawia system wydawania wiz studenckich i wymianę informacji między organami państwa zaangażowanymi w legalizację pobytu cudzoziemców w Polsce.

"Celem jest odzyskanie kontroli nad procesem wjazdu do Polski i ruchami migracyjnymi" - zaznaczyła. Wymieniła proponowane zmiany, m.in. udostępnianie organom wizowym informacji niezbędnych do przeprowadzenia procesu wizowego, danych podatkowych, ZUS, Straży Granicznej, z baz studenckich, informacji szefa Urzędu ds. Cudzoziemców.

Dodała, że projekt przewiduje też obowiązek potwierdzania w Polsce zagranicznych świadectw dojrzałości, by w Polsce nie podejmowały studiów osoby, które w swoich krajach nie mają uprawnień do studiowania.

Wiceminister wskazała, że proponowane przepisy zobowiązują do potwierdzenia przez studentów znajomości języka polskiego, ponadto uszczelniają system zatwierdzania uczelni, które mogą przyjmować studentów - cudzoziemców.

„Wprowadzamy limity cudzoziemców kształcących się na studiach na danej uczelni do maksymalnie 50 proc. Jednocześnie wprowadzamy ścieżki priorytetowe m.in. dla badaczy, doktorantów, osób, którzy przyjeżdżają do Polski w ramach międzynarodowych programów wymiany” – przekazała wiceszefowa MSZ.

Wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk przedstawiając projekt noweli ustawy o cudzoziemcach oraz niektórych innych ustaw ws. Niebieskiej Karty UE podkreślił, że jest on wdrożeniem unijnej dyrektywy, która ma za zadanie "zwiększyć szanse UE w rywalizacji o talenty, o te osoby, które mają najwyższe kwalifikacje lub najwyższe umiejętności". Dodał, że UE do tej pory przyjmowała przede wszystkim osoby niskowykwalifikowane.

Ocenił, że Polska implementuje przepisy dyrektywy w sposób inteligentny - tak by z jednej strony zwiększała możliwości państwa, ale z drugiej - nie była wykorzystywana. Wiceminister przypomniał także, że zgodnie z zapisami dyrektywy, minimalne wynagrodzenie, które pracodawca musi zagwarantować pracownikowi wysoko wykwalifikowanemu to 13 tys. zł.

Przedstawiciele klubów parlamentarnych z koalicji rządzącej pozytywnie ocenili zmiany zaproponowane w obu projektach, deklarując dalsze prace nad nimi.

Na niedostatki obu projektów wskazywali natomiast posłowie klubów PiS i Konfederacji oraz kół - Razem i Wolni Republikanie. "Pracujmy nad ustawą, ale masa rzeczy jest do poprawy" - powiedział o projekcie ws. wiz studenckich Paweł Jabłoński (PiS).

Krzysztof Mulawa (Konfederacja) stwierdził, że oba projekty mają swoje zalety, ale dominują wady. "Czytając projekty ustaw i uzasadnienia do nich nie znajduję właściwego paradygmatu, jakim winna być troska o bezpieczeństwo Polaków, zaprzestanie szaleńczego trendu, jaki od dekady ma miejsce w Polsce, czyli masowej i niekontrolowanej imigracji" - zaznaczył.

W debacie część posłów wyrażała obawy, że proponowane przepisy są zbyt restrykcyjne, inni, że są zdecydowanie niewystarczające.

"Uszczelnienie systemu wizowego nie może oznaczać wylewania dziecka z kąpielą. Polska nauka musi korzystać na wymianie międzynarodowej, a nie tracić potencjalne szanse" - powiedział Franciszek Sterczewski (KO).

Posłowie PiS alarmowali o istnieniu "afery filipińskiej". "W listopadzie 2024 r. telewizja filipińska wyemitowała program o patologiach w nabywaniu wiz. (...)Rozumiem, że powinniśmy złożyć wniosek o powołanie speckomisji ds. afery wizowej KO" - powiedział Grzegorz Lorek (PiS).

Mościcka-Dendys odpowiedziała, że "sprawa filipińska to sprawa nieuczciwych pośredników żerujących na naiwności swoich rodaków". "Spodziewałam się, że obejrzycie ten materiał do końca. A z niego wynika, że działają rozwiązania uszczelniające system wizowy, że nie można kupić polskiej wizy. W tym materiale występują osoby niezadowolone z tego, że tej wizy nie otrzymały" - podkreśliła wiceminister.

Zwróciła uwagę, że zainteresowanie polską wizą w wielu krajach, np. w Pakistanie spadło, "kiedy rozniosła się wiedza, że polska wiza jest znacznie mniej dostępna".

Zapowiedziała, że rząd będzie chciał uzupełnić braki na rynku pracy o zasoby Polonii. "O tym będzie nowy program współpracy rządu z Polonią i Polakami za granicą" - poinformowała Mościcka-Dendys.

Sejm skierował oba projekty do rozpatrzenia przez komisję nadzwyczajną, która ma zostać powołana w piątek.

Co z wizami studenckimi?

Projekt dot. wiz studenckich zakłada reformę systemu wydawania wizy krajowej dla studentów oraz systemu wydawania zezwolenia na pobyt czasowy w celu kształcenia się na studiach.

Każdy cudzoziemiec – obywatel państwa trzeciego, który chce rozpocząć studia w Polsce - będzie musiał podczas rekrutacji przedstawić dokument poświadczający znajomość języka, w którym odbywa się kształcenie, co najmniej na poziomie B2.

Rektor uczelni lub kierownik jednostki prowadzącej studia będzie musiał niezwłocznie zawiadomić pisemnie konsula, który wydał cudzoziemcowi wizę krajową w celu odbycia studiów, o niepodjęciu studiów przez tego cudzoziemca.

Projekt przyznaje też ministrowi spraw zagranicznych i konsulom uprawnienia, analogiczne m.in. do szefa Urzędu ds. Cudzoziemców i wojewodów, do pozyskania informacji niezbędnych do przeprowadzenia postępowania w sprawie wydania, cofnięcia lub unieważnienia wizy.

Projekt nowelizacji ustawy o cudzoziemcach oraz niektórych innych ustaw dostosowuje polskie prawo do przepisów obowiązujących w Unii Europejskiej - głównie dyrektywy w sprawie warunków wjazdu i pobytu obywateli państw trzecich w celu zatrudnienia w zawodzie wymagającym wysokich kwalifikacji.

Niebieska Karta UE skierowana jest do wysoko wykwalifikowanych pracowników spoza Unii pozwalająca im na legalną, stabilną i dobrze płatną pracę i traktowanie na takich samych zasadach, jak obywatele państw UE. Dyrektywa UE obejmuje ponadto kwestie możliwości skorzystania przez posiadacza Niebieskiej Karty UE z tzw. mobilności krótkoterminowej oraz długoterminowej w innym unijnym państwie niż państwo członkowskie, które jako pierwsze przyznało Kartę.

Czytaj też: Przedsiębiorcy mogą już sprawdzać uprawnienia kierowców-kurierów. Jak to zrobić?

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PL

Kategorie: