Pracownicy ciało dziecka zauważyli podczas udrażniania jednej z rur. Na miejsce wezwano policję, która dokonała oględzin oraz zabezpieczyła miejsce. Prokuratura zleciła sekcję zwłok.

O ustaleniach biegłych mówi Remigiusz Krynke z Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że jest to płód płci męskiej w wieku wstępnie określonym między 4 a 6 miesiącem ciąży. Niestety na obecną chwilę nie udało się ustalić ostatecznej przyczyny zgonu, co będzie możliwe dopiero po badaniach dodatkowych przeprowadzonych po sekcji zwłok - wyjaśnia.
 
   
Na wyniki szczegółowych badań trzeba będzie poczekać kilka tygodni.

Mieszkańcy zszokowani

Mieszkańcy Radzymina przyznali w rozmowie z reporterem RDC, że są w szoku po odkryciu ciała noworodka w kolektorze ściekowym przy ul. Wróblewskiego.

O tragicznym odkryciu pisał również burmistrz Radzymina Krzysztof Chaciński. Podkreślił, że ta dramatyczna sytuacja mogła skończyć się inaczej.

Burmistrz przypomniał, że najbliższe „okno życia”, gdzie można w bezpiecznym miejscu pozostawić dziecko, którym z różnych powodów nie można się zająć, znajduje się w Warszawie przy ul. Kłopotowskiego 18 na Pradze.

Sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga.

Czytaj też: Ciało noworodka w kolektorze ściekowym. Mieszkańcy Radzymina w szoku. „To nie powinno się wydarzyć”