Rosjanie na przedmieściach Czasiw Jaru w obwodzie donieckim

  • 05.04.2024 22:49

  • Aktualizacja: 20:51 05.04.2024

Piątek 5 kwietnia to 770. dzień wojny w Ukrainie. Wojska rosyjskie wkroczyły na przedmieścia Czasiw Jaru, miasta w obwodzie donieckim Ukrainy – poinformowały rosyjskie media, powołując się na lokalne władze okupacyjne. Walki trwają, ale Rosjanie nie weszli na peryferia miasta – przekazał rzecznik ukraińskiego wojska.

Wokół Czasiw Jaru w obwodzie donieckim trwają walki, jednak Rosjanie nie weszli do miasta.

Tam panuje bardzo trudna sytuacja, trwają walki, ale ich (Rosjan) tam nie ma, (...) nie wierzcie rosyjskim informacjom – powiedział agencji Reutera Andrij Zadubinnyj, rzecznik wschodniego dowództwa Sił Zbrojnych Ukrainy.

Czasiw Jar znajduje się ok. 10 kilometrów na zachód od Bachmutu, przy drodze do Konstantynówki, z której ciąg mniejszych miejscowości prowadzi do Kramatorska i Słowiańska – ważnych ośrodków obwodu donieckiego pozostających pod kontrolą Ukrainy. Miasteczko jest silnie ufortyfikowane i mieści ważny garnizon ukraińskiego wojska.

W sobotę resort obrony w Moskwie informował, że Rosjanie przejęli kontrolę nad wsią Iwaniwske, położoną miedzy Czasiw Jarem i zajętym przez Rosjan niemal rok temu Bachmutem.

Ukraińcy rozbudowali umocnienia wokół Czasiw Jaru, co utrudnia jego okrążenie; nie wydaje się prawdopodobne, by Rosjanie byli w stanie zdobyć miejscowość w ciągu kilku najbliższych miesięcy – ocenił amerykański Instytut Studiów nad Wojną. Ze względu na strategiczne położenie Czasiw Jaru opanowanie tego miasta miałoby jednak dla Rosjan duże znaczenie operacyjne i mogłoby się stać początkiem dalszej ofensywy – ostrzegł think tank.

Czytaj też: Cztery osoby zginęły po rosyjskich atakach na Charków

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PA

Kategorie: