Narkotyki w słodyczach. 17-latek i 20-latka „wpadli” przez przypadek

  • 12.02.2025 11:31

  • Aktualizacja: 11:32 12.02.2025

Hurtowe ilości narkotyków znaleźli policjanci w mieszkaniu na stołecznej Woli. 17-latek i jego 20-letnia znajoma mogą spędzić w więzieniu 10 lat. Młodzi dealerzy na gorącym uczynku zostali przyłapani przez przypadek.

Policjanci z dzielnicy Wola w Warszawie zatrzymali kobietę i mężczyznę, którzy posiadali w mieszkaniu znaczną ilość narkotyków. To 17-latek i 20-latka.

Policja otrzymała zgłoszenie w sprawie awantury w jednym z mieszkań. Po przyjeździe na miejsce policjanci zauważyli puste torebki foliowe z zapięciem strunowym, które były porozrzucane na podłodze, a na szafce leżała zgrzewarka do folii.

– Funkcjonariusze sprawdzili, że w pokoju w kartonie znajdują się znaczne ilości zbrylonej substancji. Wszystkie znajdowały się w hermetycznie zamkniętych opakowaniach ze słodyczami. Kobieta i mężczyzna zostali zatrzymani. Oboje trudnili się odbieraniem hurtowych ilości narkotyków, następnie je porcjowali i dostarczali pod wskazany adres – mówi Marta Sulowska z miejscowej policji.

Policjanci ujawnili również butelki z zawartością płynnej substancji.

Podejrzani usłyszeli zarzuty posiadania znacznej ilości substancji psychotropowej – ponad 560 gramów – oraz udzielania narkotyków i trafili do tymczasowego aresztu na trzy miesiące. 17-latek będzie odpowiadał w tej sprawie jak dorosły.

Czytaj też: W samochodzie narkotyki, a w piwnicy plantacja. Są zarzuty dla 46-latka z Ochoty

Źródło:

RDC

Autor:

Miłosz Kuter/PS