Wiadomości
Udostępnij:
Ochotę czeka paraliż? Do budowy tramwajów ma dojść remont ulicy, która teraz jest objazdem
-
02.03.2025 17:36
-
Aktualizacja: 06:33 03.03.2025
Mieszkańców Ochoty czekają gigantyczne utrudnienia? Trwa tam budowa linii tramwajowej do dworca Warszawa Zachodnia, ale to nie koniec niedogodności. Drogowcy zapowiadają remont ulicy Pawińskiego, która służy obecnie za objazd dla kierowców. O zmianę harmonogramu apeluje radny dzielnicy. - Praktycznie po Ochocie dzisiaj lepiej chodzić niż jeździć, nawet autobusem - mówi Cezary Król.
Paraliż komunikacyjny czeka warszawską Ochotę? Trwa tam budowa linii tramwajowej do dworca Warszawa Zachodnia, a dodatkowo drogowcy zapowiadają remont ulicy Pawińskiego, która służy obecnie za objazd dla kierowców.
Radny Ochoty Cezary Król łapie się za głowę i apeluję do władz dzielnicy i Zarządu Dróg Miejskich o przełożenie prac na Pawińskiego.
Jak mówi, to doprowadzi do zablokowania dzielnicy.
- Pawińskiego jest głównym objazdem tego fragmentu ulicy Grójeckiej, która też oczywiście się korkuje, ale pozwala jednak na płynność ruchu. Przebudowa Pawińskiego zmusi kierowców do używania tej zwężonej jezdni Grójeckiej, bądź i tak zakorkowanych także Żwirki i Wigury, co diametralnie wpłynie na płynność ruchu, po prostu zablokuje ulicę - tłumaczy Król.
Dodatkowo w najbliższych miesiącach skala utrudnień na Ochocie ma wejść w kluczowy etap. W czerwcu skrzyżowanie ulic Grójeckiej i Bitwy Warszawskiej 1920 roku zostanie zamknięty dla tramwajów. Do października nie będą dojeżdżać do pętli P+R Al. Krakowska.
Radny Ochoty zaznacza, że już teraz jest trudno.
- Praktycznie po Ochocie dzisiaj lepiej chodzić niż jeździć. Dotyczy to także komunikacji zbiorowej, bo autobusy utknęły w ogromnych korkach. Czasem po 2-3 przyjeżdżają naraz, autobusy spóźniają się po 20 minut. Po Ochocie dzisiaj jeździ się tragicznie. A autobusy, które utknął na Ochocie, potem spóźnią się także na swoje dalsze trasy - wskazuje.
Zapytaliśmy ZDM o to, czy przychyli się do apelu radnego. Rzecznik drogowców Jakub Dybalski zapewnia, że ZDM jest świadomy utrudnień.
- Dopasowujemy te prace, żeby one były jak najmniej uciążliwe. Trzeba mieć świadomość, że mimo że na Pawińskiego wykonawca będzie miał 4 miesiące na wszystkie prace, to nie jest tak, że na 4 miesiące cała ulica zostanie zamknięta - zaznacza.
Obecnie trwa przetarg na remont ulicy Pawińskiego. Projekt zakłada wymianę nawierzchni oraz chodników. Dodatkowo zaplanowana jest poprawa bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych.
Czytaj też: Duże zainteresowanie modernizacją P+R Połczyńska
Źródło:
Autor:
Przemysław Paczkowski/PL
Kategorie: