Duża kontrowersja w meczu Jagiellonii z Legią. „Zabrakło skutecznej interwencji ze strony systemu VAR”

  • 07.10.2024 11:14

  • Aktualizacja: 11:16 07.10.2024

Zabrakło skutecznej interwencji ze strony systemu VAR — ocenia niepodyktowanie rzutu karnego dla Legii Warszawa w meczu z Jagiellonią Białystok, były sędzia międzynarodowy Rafał Rostkowski. Ekspert TVP Sport i Kanału Sportowego był gościem Magazynu Sportowego RDC. Skomentował kontrowersję z wczorajszego hitu 11. kolejki Ekstraklasy.

Były sędzia międzynarodowy, ekspert TVP Sport i Kanału Sportowego Rafał Rostkowski, skomentował w „Magazynie sportowym RDC”  kontrowersję z wczorajszego hitu 11. kolejki Ekstraklasy. 

W kwestii niepodyktowania rzutu karnego dla Legii Warszawa w meczu z Jagiellonią Białystok stwierdził, że zabrakło skutecznej interwencji ze strony systemu VAR.

Chodzi o sytuację z 90. minuty spotkania, kiedy to zawodnik Legionistów Kacper Chodyna został nadepnięty w polu karnym przez gracza Dumy Podlasia.

— To powinien być karny — powiedział Rostkowski. — Nieszczęście polega na tym, że sędzia był po drugiej stronie, widział zawodnika od przodu i prawdopodobnie po prostu nie mógł dotrzeć, bo nie ma rentgena w oczach, nie mógł zrobić prześwietlenia i zobaczyć, że obrońca nadepnął na piętę napastnikowi, ale powinien to widzieć sędzia wideo — dodał.

— To błąd sędziego VAR — zaznaczył były sędzia piłkarski. — Po to ten system wymyślono, po to system VAR wprowadzono do piłki nożnej, żeby on pomagał. Widzimy często, że przerwy trwają kilka minut, po to właśnie, żeby było sprawiedliwie, żeby decyzja sędziowska była adekwatna do tego, co się stało. Niestety tym razem takiej skutecznej interwencji ze strony systemu VAR, ze strony sędziów wideo zabrakło — podkreślił.

Mecz zakończył się wynikiem 1:1. Legia Warszawa zajmuje obecnie 6. miejsce w tabeli Ekstraklasy.

Czytaj też: Hit 11. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Legia zremisowała w Białymstoku z Jagiellonią 1:1

Źródło:

RDC

Autor:

Przemysław Paczkowski/DJ