Pierwszy sprzeciw wobec poszerzenia granic Radomia. Gmina Kowala przyjęła uchwałę intencyjną

  • 11.12.2024 09:41

  • Aktualizacja: 13:43 11.12.2024

Radni gminy Kowala przyjęli uchwałę intencyjną sprzeciwiającą się planom poszerzenia granic Radomia. W sumie ponad 180 hektarów terenów miałoby zostać dołączonych do miasta. Zdaniem wójta Kowali Wiesława Pachniewskiego, Radom nie chce rozwoju gminy, tylko „wpływów z podatków”.

Jest pierwsza uchwała intencyjna sprzeciwiająca się planom poszerzenia granic Radomia. Przyjęli ją radni gminy Kowala. 

Wójt gminy Kowala Wiesław Pachniewski uważa, że Radom nie chce rozwoju Kowali, tylko „wpływów z podatków”.

— CPK w tym miejscu, na poziomie budżetu krajowego, zbuduje za kilkaset milionów infrastrukturę, z której po prostu będą podatki. Miasto bez wysiłku chce niespracowanymi rękoma położyć je na naszych podatkach — mówi Pachniewski.

Uchwała, którą przyjęli radni, jest uchwałą intencyjną.

To jest uchwała intencyjna, a ona jest zero-jedynkowa — podkreśla Pachniewski.

Do terytorium Radomia miałyby dołączyć tereny, które należą dziś do trzech sąsiednich gmin, nie tylko Kowali, ale i Jedlni Letniska oraz Jastrzębi. W sumie to ponad 180 hektarów. 

Jeszcze przed świętami powinny w Radomiu rozpocząć się konsultacje społeczne w tej sprawie.

Władze Radomia chcą, by granice administracyjne miasta zmieniły się od 1 stycznia 2026. Ostateczną decyzję podejmie jednak Rada Ministrów.

Czytaj też: Radomskie lotnisko walczy o podróżnych. Czy zadziała nowa siatka połączeń?

Źródło:

RDC

Autor:

Iwona Rodziewicz-Ornoch/DJ

Kategorie: