Ewakuacja w Żaganiu. Miasto zmaga się z kulminacyjną falą wezbraniową

  • 18.09.2024 12:51

  • Aktualizacja: 12:53 18.09.2024

Żagań zmaga się z kulminacyjną falą wezbraniową. Potrwa to około kilku lub kilkunastu godzin. Brakuje 10 cm do przelania się wody przez wał.

Kulminacyjna fala wezbraniowa w Żaganiu. Rzecznik prasowy lubuskiej straży pożarnej Arkadiusz Kaniak poinformował, że do tej pory ewakuowano około stu mieszkańców z kilku ulic położonych przy rzece Bóbr.

- Osoby są w bezpiecznym miejscu, natomiast budynki, które znajdują się w pobliskiej odległości od samej rzeki, nie są na tyle zagrożone, żeby można było mówić o jakimś zagrożeniu dla samych budynków - dodał.

Nie ma na razie potrzeby ewakuacji osób mieszkających przy kolejnych ulicach. Jak dodał rzecznik, poziom wody będzie najprawdopodobniej powoli się obniżał:

- Mamy w tej chwili właśnie falę szczytową i najprawdopodobniej powoli zacznie ona się wypłaszczać. Trudno nam powiedzieć tak naprawdę ile jeszcze to potrwa, ale sądząc po sytuacji jaką mieliśmy chociażby w Szprotawie, musimy zakładać jeszcze dobre kilka godzin do momentu kiedy ta fala się nie wypłaszczy - dodaje strażak.

Poziom wody w Żaganiu wyniósł w szczytowym momencie 760 centymetrów. Działania służb skupione są obecnie na umacnianiu wałów.

Czytaj też: Woda na Stabłowicach we Wrocławiu. Mieszkańcy ustawiają worki z piaskiem

Źródło:

IAR

Autor:

RDC /PL

Kategorie: