Wieloryb w Zatoce Gdańskiej. „To zwierzę nie czuje się tutaj najlepiej”

  • 08.04.2025 15:43

  • Aktualizacja: 15:46 08.04.2025

Wieloryb pojawił się z Zatoce Gdańskiej. Tomasz Kijewski z Instytutu Oceanologii PAN w Sopocie potwierdził, że fontanny wody dostrzeżone kilkanaście kilometrów od ujścia Wisły jasno wskazują na dużego morskiego ssaka. - Jestem przekonany, że to zwierzę nie czuje się tutaj najlepiej - powiedział naukowiec. 

W Zatoce Gdańskiej zaobserwowano wieloryba. Tomasz Kijewski z Instytutu Oceanologii PAN w Sopocie potwierdził, że fontanny wody dostrzeżone kilkanaście kilometrów od ujścia Wisły jasno wskazują na dużego morskiego ssaka.

- Po raz kolejny zabłąkał się do nas wieloryb. Ciekawe jest to, że wydaje się, że faktycznie to zwierzę żerowało sobie na jakichś ławicach drobnych istot, pewnie małych rybek, bo w Morzu Bałtyckim nie jest to dla tych zwierząt takie proste - wskazał. 

Naukowiec dodał, że na podstawie dotychczasowych obserwacji trudno określić gatunek ssaka.

- Jest tutaj zbyt mało zasolona woda, zbyt uboga, mało dla nich atrakcyjna baza pokarmowa. Jestem przekonany, że to zwierzę nie czuje się tutaj najlepiej. Oczywiście musiał przepłynąć cieśniny duńskie i tutaj trudno wyrokować, co go sprowokowało do wniknięcia w ten Bałtyk tak głęboko. Czy on ścigał jakąś ławicę ryb, czy został oszołomiony hałasem statków płynących przez te cieśniny i zwyczajnie się zabłąkał? Trudno powiedzieć - powiedział Tomasz Kijewski.

W Bałtyku obserwowano humbaka między innymi w 2016 i 2023 roku. W 2015 natomiast w Stegnie znaleziono martwego finwala. Ssak miał 17 metrów i ważył 23 tony.

Czytaj też: Mistrz olimpijski Szymon Z. zatrzymany przez policję po awanturze domowej

Źródło:

IAR

Autor:

RDC /PL

Kategorie: