Już dwie ofiary śmiertelne katastrofy budowlanej w Mławie. Trzy inne osoby transportowane są karetkami do szpitala. Przy ulicy Grota-Roweckiego zawaliła się hala, która była w trakcie remontu. To stara zajezdnia PKS.
Dwie osoby zginęły pod gruzami hali w Mławie. Zawalił się dach starego dworca PKP - trwa akcja ratunkowa. Strażakom udało się wyciągnąć spod gruzowiska w sumie pięć osób.
Trzy transportowane są teraz do szpitali.
- Z urazami klatki piersiowej, kończyn górnych i dolnych, są transportowane zespołami naziemnymi do szpitali w Działdowie, Płońsku i Mławie - mówi Justyna Sochacka, rzecznik lotniczego pogotowia ratunkowego.
Dalsze poszukiwania nie są teraz możliwe. Strażacy muszą użyć podpór, by zabezpieczyć gruzowisko przed dalszym osuwaniem się.
W sumie w akcje ratunkową w centrum miasta zaangażowanych jest 9 zastępów straży pożarnej.
Rzecznik mławskiej straży pożarnej mł. bryg. Jacek Dryll podkreślił, że na miejscu obraduje sztab kryzysowy, dojeżdżają także kolejne jednostki specjalistyczne strażaków, w tym ratowniczo-poszukiwawcze z Nowego Dworu Mazowieckiego, Nidzicy i Warszawy, a także jednostka techniczna z Ostródy.
Czytaj też: Nie żyje 1,5-roczna dziewczynka. Wypadła z balkonu w bloku na Woli
Źródło:
Autor:
RDC /PL
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
