Sanepid wydał zakaz kąpieli na dzikiej plaży w Nieporęcie. Powodem jest obecność w wodzie bakterii, z którymi kontakt może doprowadzić m.in. do zatrucia pokarmowego. – Tak często tu jesteśmy i bardzo nam szkoda, bo nie spodziewaliśmy się czegoś takiego – powiedzieli nam odwiedzający kąpielisko.
Pierwsze w tym sezonie wyłączone kąpielisko znajduje się na dzikiej plaży w podwarszawskim Nieporęcie.
Tymczasowy zakaz kąpieli wynika ze względu na przekroczenia ilości bakterii w wodzie.
– Dokładniej mówiąc, bakterii Enterococcus i Escherichia coli. Może dojść do ciężkich powikłań, jak zatrucia pokarmowe. W zależności od tego, z jaką bakterią mamy do czynienia, skutki mogą być bardzo nieprzyjemne dla zdrowia i skończyć się nawet pobytem w szpitalu – mówi Patrycja Siek z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Legionowie.
W związku z tym wiele osób musiało dziś zrezygnować z kąpieli.
Zakaz kąpieli na dzikiej plaży w Nieporęcie obowiązuje do czasu wydania przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Legionowie bieżącej oceny przydatności wody.
Szczegółowe informacje na temat kąpielisk na Mazowszu znajdują się w internetowym serwisie kąpieliskowym.
Czytaj też: Aktywiści oblali pomnik Syreny farbą, miasto podliczyło koszty czyszczenia
Źródło:
Autor:
Adrian Pieczka/PA
Kategorie:
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
