W październiku na jednej z posesji w Augustowie w gminie Pionki odkryto zgromadzone materiały wybuchowe: trotyl, amunicję artyleryjską czy niewybuchy z czasów II wojny światowej. Ewakuowani zostali wszyscy mieszkańcy wsi, a mężczyzna, który gromadził materiały wybuchowe trafił do aresztu. Teraz wyszedł na wolność.

Jak mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź, wobec podejrzanego zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze.

– Wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 100 tys. złotych, zakaz opuszczania kraju połączony z zakazem wydania paszportu – wylicza.

W śledztwie powołano biegłych z zakresu broni, amunicji i badania materiałów wybuchowych  – dodaje rzeczniczka prokuratury.

– Opinie tych biegłych pozwolą nam na określenie dokładnej ilości zabezpieczonych przedmiotów i identyfikację zarówno rodzaju broni, rodzaju amunicji, rodzaju materiałów wybuchowych. Na uzyskanie tych opinii prokurator będzie musiał poczekać kilka miesięcy – mówi.

48-letni Sebastian S. odpowie m.in. za gromadzenie niebezpiecznych materiałów wybuchowych bez pozwolenia i handel bronią palną i amunicją.

Mężczyzna gromadził na swojej posesji trotyl, amunicję artyleryjską czy niewybuchy z czasów II wojny światowej.

W październiku  w Augustowie przez dwa dni oprócz policji i straży pożarnej pracowali biegli kryminalistyki, CBŚP, pirotechnicy i prokurator.\

Czytaj też: Uderzył jaguarem w inne auto i uciekł. Policyjna obława na kierowcę