Wiadomości
Udostępnij:
Reżyserka „Matek pingwinów” w RDC: jesteśmy zaskoczeni ogromnym odzewem społecznym
-
28.11.2024 19:01
-
Aktualizacja: 19:19 28.11.2024
Jesteśmy zaskoczeni ogromnym odzewem społecznym — mówiła na antenie Polskiego Radia RDC Klara Kochańska. Reżyserka serialu „Matki pingwinów” opowiedziała o sukcesie produkcji w audycji „W rytmie kultury”. Jak podkreśliła w rozmowie z Beatą Jewiarz, twórcom zależało na tym, aby sprawić, że niepełnosprawność nie będzie tematem niszowym.
Na platformie Netflix zadebiutował serial „Matki pingwinów” i szybko spotkał się z dużym odzewem społecznym. Opowiada on o rodzinach, których częścią są dzieci z niepełnosprawnościami.
Reżyserka serialu opowiedziała na antenie Polskiego Radia RDC o sukcesie produkcji. Klara Kochańska podkreśliła w audycji „W rytmie kultury”, że żaden z twórców nie spodziewał się, że serial wywoła lawinę komentarzy.
— Psychiatrzy, psychologowie, politycy, działacze społeczni się do tego odnoszą i wcale nie są to osoby, których ten temat bezpośrednio dotyczy. To jest dla nas ogromne zaskoczenie. Odczuwamy jakąś odpowiedzialność w związku z tym — mówiła Kochańska.
Reżyserka zaznaczyła, że przedstawioną historią chcieli przebić się do kultury popularnej. Twórcom zależało na tym, aby sprawić, że niepełnosprawność nie będzie tematem niszowym.
— My po prostu jesteśmy zaskoczeni tym, co się wydarzyło, bo ja oczywiście chciałam zrobić serial, który będzie zabawny, wzruszający, będzie się dobrze oglądał — w związku z tym obejrzy go jak największa liczba widzów. Dzięki temu temat, który poruszamy i ci bohaterowie, czyli rodzice dzieci z niepełnosprawnościami i dzieci z niepełnosprawnościami wejdą do kultury popularnej i przestaną być bohaterami niszowych produkcji, czy też produkcji społecznych — podkreśliła Kochańska.
W opisie serialu napisano: Znana zawodniczka MMA dzieli swoje życie pomiędzy walki w oktagonie oraz wychowanie siedmioletniego syna. Po tym jak w szkole chłopca dochodzi do pewnego incydentu, kobieta jest zmuszona przenieść go do „Cudownej przystani” - placówki poleconej przez psycholożkę z poradni. Młoda mama nie zdaje sobie sprawy, że rodzice uczniów „Przystani” pochodzą z zupełnie innego świata niż ona. Wśród nich jest samotny ojciec, influencerka i oddana mama, która poświęciła wszystko dla swojego syna. Początkowo kobieta jest nastawiona do szkoły sceptycznie, ale po tym jak jej syn zaprzyjaźnia się z jedną z uczennic, młoda mama musi zaakceptować nową sytuację. Okazuje się jednak, że w „Cudownej przystani” nie brakuje problemów, które sprawiają, że wojownicze usposobienie kobiety daje o sobie znać.
Czytaj też: Przemysław Stippa w RDC: W tym zawodzie nie przechodzi się na emeryturę
Źródło:
Autor:
Cyryl Skiba/DJ
Kategorie: