Podczas ulew wybijają studzienki. Opóźnienia w uruchomieniu Kolektora Wiślanego w Warszawie

  • 16.07.2024 06:16

  • Aktualizacja: 13:59 16.07.2024

Opóźnia się uruchomienie Kolektora Wiślanego w Warszawie. Miasto wciąż nie nadąża z odprowadzaniem wody burzowej. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji przekazało RDC, że budowa jest już w pełni zakończona. Prowadzony jest rozruch inwestycji, lecz są to działania wieloetapowe. Wodociągowcy zapowiedzieli także, że jeszcze w tym roku chcą ogłosić przetarg na budowę kolejnego kolektora.

Ostatnie burze pokazały, że Warszawa potrzebuje jak najszybszego rozszerzenia sieci kanalizacyjnej. Studzienki nie nadążały z odbiorem wody i wybijały.

Przez ostatnie lata trwała budowa kolektora wzdłuż Wisłostrady, który miał pomóc właśnie przy takich burzach. Inwestycja nie jest jednak jeszcze w pełni uruchomiona.

— Kończymy ją. Wszelkie formalności oraz wdrożenia i uruchomienie systemu planujemy do połowy przyszłego roku — zapowiadała jesienią prezes MPWiK Renata Tomusiak.

Nowy kolektor w Warszawie?

Jak odpowiedziała nam na pytanie o uruchomienie spółka, budowa kolektora jest już w pełni zakończona, i prowadzony jest rozruch inwestycji. Są to jednak działania wieloetapowe, ponieważ trzeba wdrożyć kolektor do całego systemu i podłączyć do wielu innych obiektów.

Wodociągowcy zapowiedzieli także, że jeszcze w tym roku chcą ogłosić przetarg na budowę kolejnej części kolektora Mokotowskiego-Bis. Ma powstać pod ul. Czerniakowską — od ul. Gagarina do Płyty Desantu.

Po co Kolektor Wiślany?

Zadaniem Kolektora Wiślanego będzie odprowadzanie ścieków z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka oraz gromadzenie wód opadowych i roztopowych. W najszerszym miejscu kolektor ma 3,2 metra średnicy wewnętrznej. Powstał wzdłuż ulic Wybrzeże Kościuszkowskie, Wybrzeże Gdańskie i Wybrzeże Gdyńskie.

Ścieki będą kierowane do oczyszczalni ścieków „Czajka”. Dzięki możliwości magazynowania nadmiaru wód spływających do kanalizacji w trakcie intensywnych opadów deszczu zostanie m.in. ograniczona konieczność uruchamiania zrzutów burzowych.

Pojemność minimalna Kolektora Wiślanego wyniesie ok. 50 tys. m3, składa się z czterech odcinków grawitacyjnych o średnicach od 1,2 do 3,2 m oraz dwóch odcinków tłocznych o średnicach 0,8 i 1 m. Na trasie kolektora jest ok. 70 studni rewizyjnych i 10 komór technologicznych. Kolektor znajduje się na głębokości od 6 do 15 m. 

Czytaj też: Przejście pod torami przy Kaczeńca. Wiemy, kiedy zostanie oddane do użytku

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Adam Abramiuk/DJ

Kategorie: