Mazowsze i Warszawa przeciwko centralizacji budżetu Unii Europejskiej

  • 25.10.2024 14:55

  • Aktualizacja: 15:05 25.10.2024

Mazowsze i Warszawa przeciwko centralizacji budżetu Unii Europejskiej. Z Komisji Europejskiej płyną niepokojące dla samorządów sygnały na temat budżetu UE. Pieniądze z polityki spójności po 2027 roku miałyby zostać scentralizowane. Centralizacja budżetów oznacza w praktyce, że 400 programów regionalnych miałoby zostać zastąpione 27 narodowymi.

Mazowsze i Warszawa nie chcą, żeby budżet Unii Europejskiej został scentralizowany. To reakcja na sygnały płynące z KE. Chodzi o centralizację środków z polityki spójności, co miałoby się stać po 2027 roku. 

Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik stanowczo się na takie rozwiązanie nie zgadza. Swoje zdanie wygłosił podczas piątkowej konferencji „Mazowsze broni polityki spójności Unii Europejskiej”.

Takie narzucenie jednego wzorca na poziomie unijnym i krajowym grozi tym, że ta polityka nie będzie racjonalna, nie będzie odnosiła się do rzeczywistych problemów danego województwa – argumentował podczas piątkowego spotkania, które odbywało się w Warszawie.

Swój sprzeciw wyraził również Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Interesem Polski jest to, żeby regiony i miasta dalej miały strategiczną rolę w wydawaniu pieniędzy unijnych. To był bardzo dobry system, że część pieniędzy była wydawana na poziomie krajowym a część na poziomie regionalnym i niech tak pozostanie – komentował Trzaskowski.


Głośny apel o wycofanie się z takiego pomysłu wygłosił prezes Zarządu Związku Województw RP oraz przedstawiciele regionów w innych krajach unii europejskiej takich jak Niemcy czy Francja.

Czytaj także: Zmiany w polityce finansowej UE niekorzystne dla Polski? „To abstrakcyjny pomysł”

Źródło:

RDC

Autor:

Przemysław Paczkowski/AK