Miał podciąć gardło synowi podczas wakacji w Białym Dunajcu. Piotr W. może uniknąć więzienia

  • 31.03.2025 20:06

  • Aktualizacja: 20:06 31.03.2025

Siedlczanin, który miał zabić swojego 14-letniego syna podczas wakacji w Białym Dunajcu, był niepoczytalny. Biegli stwierdzili, że konieczne jest jego zamknięcie w szpitalu psychiatrycznym, ponieważ mężczyzna może dopuścić się podobnych czynów. Prokurator skierował wniosek o umorzenie postępowania i odizolowanie mężczyzny. Zdecyduje o tym Sąd Okręgowy w Nowym Sączu.

Piotr W., który w górskim pensjonacie w Białym Dunajcu miał podciąć gardło swojemu 14-letniemu synowi, prawdopodobnie trafi do zakładu psychiatrycznego — dowiedziało się Polskie Radio RDC. Prokuratura skierowała do sądu wniosek o umorzenie postępowania i odizolowanie 45-letniego siedlczanina.  

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu Justyna Rataj-Mykietyn powiedziała w rozmowie z Polskim Radiem RDC, że ma to związek z opinią biegłych, którzy po kilkutygodniowej obserwacji stwierdzili, że był on niepoczytalny.

Biegli stwierdzili również, że podejrzany wymaga umieszczenia w zakładzie psychiatrycznym, bowiem istnieje realne i wysokie prawdopodobieństwo, że w przyszłości z przyczyn chorobowych może dokonać takich samych lub podobnych czynów, jak zarzucono mu w tej sprawie — poinformowała Rataj-Mykietyn.

Decyzję o zamknięciu go w zakładzie psychiatrycznym podejmie Sąd Okręgowy w Nowym Sączu. Ewentualne orzeczenie będzie bezterminowe.

 To orzeczenie o umieszczeniu w zakładzie psychiatrycznym jest orzekane na czas nieokreślony. To znaczy, co kilka miesięcy biegli będą na nowo oceniać stan zdrowia podejrzanego  — dodała Rataj-Mykietyn.

Do zabójstwa doszło w sierpniu ubiegłego roku. 45-letni Piotr W. dzień wcześniej przyjechał do Białego Dunajca z trzema synami. Najstarszego miał zabić.  

Jak dowiedziało się wówczas Polskie Radio RDC, mężczyzna prawdopodobnie źle znosił śmierć żony sprzed kilku miesięcy i ograniczoną władzę rodzicielską. Rodziną zastępczą dla chłopców była babcia. 

Czytaj też: Mógł umrzeć z głodu w każdej chwili. Zmiana zarzutów dla matki 13-letniego Kacpra

Źródło:

RDC

Autor:

Olga Kwaśniewska/DJ