W polskich aresztach i więzieniach przebywa ponad 2,5 tys. cudzoziemców

  • 15.02.2025 17:33

  • Aktualizacja: 17:40 15.02.2025

W aresztach śledczych i zakładach karnych w całej Polsce przebywa niemal 70 tys. osadzonych. Ponad 2,5 tys. z nich to cudzoziemcy z niemal 80 krajów świata – wynika z najnowszych danych Służby Więziennej. Wśród osadzonych cudzoziemców dominują Ukraińcy, Gruzini i Białorusini.

W ostatni wtorek szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że według statystyk, w ubiegłym roku wśród wszystkich podejrzanych o popełnienie przestępstwa w Polsce 5 proc. stanowili obcokrajowcy. Minister zapewnił, że rząd nie pozwoli, by grupy przestępcze składające się z obcokrajowców burzyły porządek publiczny.

Z danych przekazanych przez rzeczniczkę Dyrektora Generalnego Służby Więziennej ppłk Arletę Pęconek wynika, że w polskich aresztach i zakładach karnych – według stanu na 31 stycznia 2025 r. – przebywa 2575 cudzoziemców pochodzących przyjemniej z 78 krajów świata. Najwięcej jest Ukraińców (1313), Gruzinów (305) i Białorusinów (140), a dalej są obywatele Mołdawii (106), Rosji (82), Rumunii (53), Armenii (44), Litwy (41), Bułgarii (39), Czech (28), Niemiec (24), Nigerii (21), Turcji (20), Kolumbii (18), a także Turkmenistanu (19) i Uzbekistanu (19), Słowacji (16), Wietnamu (12) i Kazachstanu (12).

Narodowość 60 cudzoziemców przebywających w aresztach i zakładach karnych pozostaje nieustalona, a pięciu osadzonych to bezpaństwowcy, czyli osoby nieposiadające obywatelstwa żadnego kraju.

Cudzoziemcy w polskich więzieniach

Jak powiedziała rzeczniczka Pęconek, liczba cudzoziemców odbywających karę pozbawienia wolności w Polsce nie jest zbyt duża.

Katalog przestępstw, za które osoby te zostały skazane, jest bardzo szeroki. Od przestępstw przeciwko mieniu, życiu i zdrowiu, przestępstw komunikacyjnych po kradzieże i rozboje – przekazała.

Pęconek zaznaczyła, że każdy skazany cudzoziemiec może prowadzić korespondencję z właściwym urzędem konsularnym lub przedstawicielstwem dyplomatycznym oraz korzystać z widzeń z urzędnikiem konsularnym.

Realizujemy również programy readaptacyjne dla osadzonych cudzoziemców oraz współpracujemy z szerokim wachlarzem instytucji i organizacji mających na celu ułatwienie pobytu obcokrajowcom w więzieniach – dodała.

Bariera językowa w więzieniach?

Pytana o komunikację cudzoziemców z personelem zwróciła uwagę, że w każdej jednostce penitencjarnej są funkcjonariusze, którzy znają języki obce.

Podstawy angielskiego lub kilka słów w danym języku zazwyczaj wystarczą do codziennej komunikacji. W bardziej skomplikowanych przypadkach lub w sytuacji, gdy osadzony porozumiewa się w mało znanym języku, z pomocą przychodzą translatory – powiedziała.

Dodała, że urządzenia zostały dostosowane do pracy w zakładach penitencjarnych przez dodanie „słownictwa, wyrażeń i zdań używanych w bezpośrednim kontakcie przez kadrę Służby Więziennej z osadzonymi obcokrajowcami”.

W zakładach karnych znajdują się także przetłumaczone – na cztery języki: angielski, francuski, rosyjski i niemiecki – regulaminy wykonywania kary pozbawienia wolności, a na stronie SW znajduje się zakładka pn. „Informator dla cudzoziemców tymczasowo aresztowanych, skazanych oraz ukaranych” zredagowana w sześciu językach z podstawowymi informacjami na temat warunków pobytu w więzieniu.

Jak rząd reaguje na przestępczość?

7 lutego podczas konferencji prasowej w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku premier Donald Tusk poinformował, że zwrócił się do szefa MSWiA oraz szefa MS, aby przedstawili „szybki plan natychmiastowej reakcji na przestępczość zorganizowaną i taką agresywną w wykonaniu obcokrajowców”. Zaznaczył, że „każdy, kto gości w Polsce, korzysta z naszej gościny i w sposób brutalny narusza prawo, będzie deportowany z Polski”.

Niedługo później szef MSWiA poinformował na platformie X, że „plan dalszych zdecydowanych reakcji na przestępczość obcokrajowców w Polsce, szczególnie przestępczość zorganizowaną i w agresywnych formach” jest przygotowywany.

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych i szefa MSWiA Jacek Dobrzyński informował na X, że „w 2024 roku Polska Policja zatrzymała 1895 obywateli Gruzji, a decyzją sądu 136 trafiło do aresztu”. „Łącznie w polskich ośrodkach penitencjarnych według stanu na koniec 2024 roku przebywa 322 Gruzinów” – napisał Dobrzyński. Dodał, że „na podstawie decyzji wydanej przez Straż Graniczną o zobowiązaniu do powrotu w ubiegłym roku z Polski wydalono 2589 obywateli Gruzji”.

Czytaj też: Kolejne deportacje obcokrajowców z Polski. Jakie są najczęstsze przyczyny?

Źródło:

PAP

Autor:

RDC /PA