Obecnie Poczta Polska przynosi straty, które tylko w pierwszej połowie tego roku wyniosły 300 mln zł. W planach jest transformacja spółki, o której mówił dziś w Poranku Polskiego Radia RDC prezes Poczty Polskiej.

WIELKA REFORMA POCZTY POLSKIEJ | POSŁUCHAJ PODCASTU

W spółce, w związku ze zmianami, ma dojść do redukcji zatrudnienia w ramach programu dobrowolnych odejść po przeprowadzonej ocenie pracowników. Według szacunków dotyczy to nawet 9 tys. osób.

Jak podkreślił w RDC prezes Sebastian Mikosz, 65 proc. budżetu spółki to wynagrodzenia.

– To jest najwyższy odsetek w Europie. Poza tym w ostatnich latach tak naprawdę w zastraszającym tempie odbudowano biurokrację. Ten program będzie kierowany przede wszystkim dla pracowników tak zwanego wsparcia – mówił.

Według założeń odchodzący pracownicy mają otrzymać dwunastokrotność miesięcznego wynagrodzenia, a cały program ma kosztować 600 milionów złotych.

Związkowcy Solidarności Poczty Polskiej zapowiedzieli jednak referendum strajkowe. Planowane jest na wrzesień.

Poczta Polska to spółka Skarbu Państwa, największy operator pocztowy w kraju. Zatrudnia ok. 62 tys. pracowników, a jej sieć obejmuje 7,6 tys. placówek, filii i agencji pocztowych w całym kraju.

Czytaj też: Tymczasowe targowisko przy ulicy Marywilskiej. Wiemy, kiedy otwarcie