Wiadomości
Udostępnij:
Kierunek lekarski w Siedlcach. M. Gdula: Nie chcemy znachorów, tylko lekarzy
-
17.06.2024 08:51
-
Aktualizacja: 10:34 17.06.2024
Musimy mieć pewność, że szkolimy lekarzy, a nie znachorów — powiedział w „Poranku RDC” wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego. Profesor Maciej Gdula odniósł się do zawieszenia rekrutacji na kierunki lekarskie na ośmiu polskich uczelniach, chodzi także o Uniwersytet w Siedlcach.
Wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Maciej Gdula, który był gościem w „Poranku RDC”, odniósł się do zawieszenia rekrutacji na kierunki lekarskie na ośmiu polskich uczelniach. Chodzi także o Uniwersytet w Siedlcach. To po tym, jak uczelnie nie otrzymały pozytywnej opinii Polskiej Komisji Akredytacyjnej.
Profesor Gdula podkeślił na antenie RDC, że kontrola komisji trwa.
— Studenci nie mają pewności, ale też pacjenci, czy to są studia dobrej jakości, czy tworzymy lekarzy, czy neolekarzy. Na przykład uczelnia w Siedlcach. Są cały czas sprawdzane, ten proces trwa. Nam nie chodzi o to, żeby kogokolwiek represjonować, nam nie chodzi o wymuszanie zamknięcia tych szkół, ale musimy mieć gwarancję, że te szkoły uczą porządnie lekarzy, a nie znachorów — powiedział prof. Gdula.
Uniwersytetowi w Siedlcach zarzucono m.in. brak prosektorium. Pracownię jednak uruchomiono we wrześniu, jeszcze przed startem roku akademickiego. Wyniki przeprowadzonej przez Polską Komisję Akredytacyjną mamy poznać jeszcze w czerwcu.
Rekrutacja zawieszona
Jak informowaliśmy w RDC, Uniwersytet w Siedlcach zawiesił rekrutację na kierunek lekarski. To po zaleceniu resortów nauki i szkolnictwa wyższego oraz zdrowia dla tych uczelni, które nie otrzymały pozytywnej opinii Polskiej Komisji Akredytacyjnej.
– W związku z zaleceniem ministra nauki i szkolnictwa wyższego postanowiliśmy zawiesić rekrutację na kierunek lekarski. Czekamy na pozytywną opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej oraz odwieszenie rekrutacji. Jesteśmy dobrej myśli – mówi rzeczniczka uczelni Beata Gałek.
Rekrutacja w Siedlcach trwała od 24 maja, a chętnych nie brakuje.
– Na ten moment zarejestrowało się 39 osób. Na bieżąco będziemy informować naszych kandydatów o sytuacji i oczekiwać na pozytywne rozwiązanie i przyznanie limitów uniwersytetowi w Siedlcach – dodaje Gałek.
Uniwersytet planował przyjęcie 60 osób na kierunek lekarski. W tej chwili pierwszy rok kończy taka sama grupa studentów. Nie wiadomo na razie, co z nimi będzie, jeśli resort nie przyzna limitów.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zleciło PKA kontrole na dziewięciu uczelniach w kraju, które w ubiegłym roku nie uzyskały pozytywnej opinii tej instytucji. Wśród nich jest właśnie Uniwersytet w Siedlcach.
Czytaj też: Bez ogródek w RDC. Migranci, granica i „rasistowska propaganda”
Źródło:
Autor:
Cyryl Skiba/DJ