Wiadomości
Udostępnij:
W. Czerwiński o „Opowieści wigilijnej” w Teatrze Polskim: rozdrapujemy rany, żeby poznać samego siebie
-
17.12.2024 17:42
-
Aktualizacja: 07:40 18.12.2024
Historia traumy. Rozdrapujemy rany, żeby poznać samego siebie — tak reżyser Wojciech Czerwiński mówił w Polskim Radiu RDC o premierowej „Opowieści wigilijnej” w Teatrze Polskim, na podstawie ponadczasowego tekstu Charlesa Dickensa. Czerwiński w audycji „W rytmie kultury” zaznaczył, że sztuka stawia pytanie, jak główny bohater stał się skąpcem. To też refleksja dotyczącą tego, jak dzisiejszy świat tworzy nowych Scrooge'ów.
W sobotę 14 grudnia miała miejsce premiera „Opowieści wigilijnej” w Teatrze Polskim im. Arnolda Szyfmana w Warszawie. O spektaklu opowiadał w Polskim Radiu RDC reżyser Wojciech Czerwiński.
Jak zaznaczył Czerwiński w audycji „W rytmie kultury”, sztuka jest refleksją dotyczącą tego, jak dzisiejszy świat tworzy nowych Scrooge'ów.
— Jest wiele ran, które rozdrapujemy specjalnie, żeby dowiedzieć się trochę o postaci, jaką jest Scrooge, ale też o sobie. Po to przechodzimy też do teatru, prawda? Zależało mi, żeby to przedstawienie było autentyczne, ważne, żeby było dzisiejsze, nie żeby było lekturą XIX-wiecznej klasyki — mówił Czerwiński.
Kolejne pokazy w Teatrze Polskim 17-22 oraz 26-27 grudnia.
Historia o cudzie
Na stronie Teatru Polskiego napisano, że „twórcy spektaklu opowiadają historię o cudzie – o cudownym spotkaniu z duchami i światem duchowości, o niezwykłej przemianie zgorzkniałego odludka w człowieka rodzinnego, wrażliwego, który w ten wigilijny cud uwierzył”.
„Opowieść wigilijna w reż. Wojciecha Czerwińskiego jest też historią o pożytkach płynących ze spoglądania wstecz. Szczególnie dziś – kiedy większość z nas patrzy daleko przed siebie - niezwykłym darem o cudownej mocy, może być wrażliwe i uważne spojrzenie za siebie” - czytamy w zapowiedzi spektaklu.
Wyjaśniono, że „pewnej wigilijnej nocy, Ebenezerowi Scrooge'owi dane jest wrócić do zdarzeń, o których zapomniał”. „Jest też świadkiem tych, o których nie mógł lub nie chciał wiedzieć, a nawet tych, które dopiero mają nadejść. Może przyjrzeć się drobnym fragmentom życia, które widziane z perspektywy, objawiają swoje prawdziwe znaczenie” - napisano.
Towarzysząc Scrooge'owi w niezwykłej podróży możemy zajrzeć również we własną duszę. Niewypowiedziane słowa, niedotrzymane obietnice, zlekceważone uczucia, przemilczany żal… Wielu z nas dostrzega wagę zdarzeń, kiedy jest za późno. Święta Bożego Narodzenia to czas, kiedy można coś zmienić, kiedy można wyjść z mroku ku miłości, która stanie się sensem życia.
Autorem opowiadania jest Charles Dickens. Autorem scenariusza jest Janusz Majcherek. Reżyseria - Wojciech Czerwiński. Scenografię zaprojektowała Marta Zając, a kostiumy - Jana Krynicka. Muzyka - Piotr Łabonarski. Za reżyserię światła odpowiada Jarosław Wardaszka, a za projekcje - Piotr Kułakowski (Fast Frame). Zdjęcia do projekcji wykonane w technice mokrego kolodionu - Paweł Śmiałek.
Występują m.in.: Szymon Kuśmider (Scrooge), Krzysztof Kwiatkowski (Pomocnik), Dominik Łoś (Marley), Paweł Krucz (Siostrzeniec), Marta Wiejak (Żona pomocnika), Katarzyna Strączek (Bella), Katarzyna Skarżanka (Kwestorka), Wojciech Czerwiński (Fezziwig), Marta Alaborska (Duch minionych Świąt), Irmina Liszkowska (Duch tegorocznych Świąt), Adam Biedrzycki i Michał Kurek (Kolędnicy), Irmina Liszkowska, Marta Wiejak, Adam Biedrzycki, Wojciech Czerwiński, Paweł Krucz i Michał Kurek (Demony-ptaki), Anna Dzieduszycka / Arkadiusz Pyć (Przewodniczka / Przewodnik Scrooge'a). Nagranie głosu siostry Scrooge'a - Dorota Bzdyla.
Czytaj też: Marcin Hycnar o premierze spektaklu „Cud, że jeszcze żyjemy”: w człowieku jest siła
Źródło:
Autor:
Cyryl Skiba/DJ
Kategorie: