W okresie okupacji hitlerowskiej leśnicy jako służba mundurowa, zostali podporządkowani Niemcom. Jako grupa zawodowa, szczególnie na poziomie leśniczych i stanowisk wyższych, należeli do polskiej inteligencji. Byli więc okupantowi potrzebni, ale też stanowili dla niego zagrożenie. Z kolei, część społeczeństwa polskiego mogła uważać leśników za kolaborantów z racji zatrudnienia i podległości służbowej, a tymczasem od samego początku napaści obu najeźdźców, leśnicy rozpoczęli współpracę z polskim Podziemiem, ponosząc ofiary w identycznym zakresie, tak jak inni. Niemal każda leśniczówka (zarówno w lasach prywatnych, jak i państwowych) była zapleczem dla osób ukrywających się z tytułu konspiracji, dla uciekinierów z obozów pracy czy zagłady oraz dla niektórych grup zbiegów z więzień. Ponadto, leśnicy pomagali również w ukrywaniu się Żydom.
W przypadku lasów radzyńskich, już w 1941 roku leśnicy i gajowi, Tadeusz Zdanowicz, Jan Kaluch i Roman Kędzierski, zostali najpierw aresztowani, a potem osadzeni w obozach koncentracyjnych, gdzie zmarli. Na przykład, Jan Kaluch (1906-1941), gajowy w lasach Czetwertyńskich, najpewniej zaangażowany w konspirację AK, został aresztowany 21.3.1941 r. w Suchowoli, gdzie mieszkał i pracował, podczas masowych aresztowań przeprowadzonych przez gestapo w środowiskach inteligenckich i patriotycznych. Umieszczony w KL Auschwitz, gdzie zginął 31 grudnia 1941 [źródło: „Księga pamięci leśników deportowanych do KL Auschwitz w latach 1940–1944, Oświęcim 2020, s. 169].
Ci, jak i wielu innych, mieli powiązania lub wprost byli zaprzysiężeni w Armii Krajowej, tudzież w innych formacjach konspiracyjnych polskiego Podziemia.
Znana współcześnie leśniczówka w Suchowoli (obecnie Ośrodek Hodowli Zwierzyny w Nadleśnictwie Radzyń Podlaski), w czasie okupacji stanowiła schronienie dla partyzantów i Żydów, co z pokolenia na pokolenie przekazane zostało w tradycji rodzinnej leśników. Właścicielem Suchowoli, a więc i tej leśniczówki, był ziemianin Seweryn ks. Światopełk-Czetwertyński (1873-1945), znany przedwojenny polityk opcji narodowej, wicemarszałek Sejmu II RP, działacz społeczny i gospodarczy, właściciel – oprócz majątków ziemskich – Hotelu Europejskiego w Warszawie. Aresztowania w roku 1941 objęły również ziemian, w tym grupę właścicieli, krewnych i osób ukrywanych z majątku Milanów (Leśnictwo Czarny Las): Czetwertyńskich i Żółtowskich. Z tej grupy Andrzej Pius Żółtowski nie przeżył, zginął w obozie w Auschwitz w tym samym, 1941 roku. Seweryn Czetwertyński (którego zięć Adam Remigiusz hr. Grocholski ps. Brochwicz na Lubelszczyźnie był dowódcą jednego z pierwszych oddziałów konspiracyjnych w kraju, jeszcze przed klęską Września 1939 r.) miał wyrok śmierci, więziony był najpierw na Zamku w Lublinie, a w wyniku pomocy prawdopodobnie dworu włoskiego, wyrok ten został mu zamieniony na zesłanie do obozu koncentracyjnego. Przeżył, ale w wyniku wycieńczenia po pobytach w Auschwitz i Buchenwaldzie, zmarł w szpitalu w Edynburgu w 1945 roku. Jako właściciel dużych obszarów leśnych, należy też do ofiar II wojny św. w tej grupie zawodowej.
O historii wojennej, ale i strukturze organizacyjnej (w sensie historycznym) Nadleśnictwa Radzyń Podlaski, w programie mówili: Sławomir Prokurat, starszy specjalista Służby Leśnej oraz Bartłomiej Krawiec, leśniczy w Ośrodku Hodowli Zwierzyny (OHZ) w Suchowoli w Nadleśnictwie Radzyń Podlaski.