Miała wpaść do wykopu i umrzeć na skutek wychłodzenia. Jest śledztwo ws. śmierci 72-latki

  • 21.03.2025 14:26

  • Aktualizacja: 14:05 21.03.2025

Wychłodzenie było przyczyna śmierci  kobiety, której zwłoki znaleziono w wykopie w Winnicy w pow. pułtuskim. Znamy wstępne wyniki sekcji zwłok zmarłej 72-latki. Śledczy sprawdzają, czy teren, gdzie układano światłowód, został prawidłowo zabezpieczony.

Starsza kobieta znaleziona w wykopie w Winnicy w pow. pułtuskim zmarła z powodu wychłodzenia organizmu. Takie są wstępne wyniki sekcji zwłok. Na ciele 72-latki nie znaleziono żadnych śladów, które świadczyłyby o tym, że do jej śmierci mogły przyczynić się osoby trzecie.

- Z opinii wstępnej wynika, iż bezpośrednią przyczyną zgonu badanej kobiety było skrajne wychłodzenie w następstwie wpadnięcia do wykopu ziemnego. W toku oględzin zewnętrznych ciała nie ujawniono żadnych obrażeń, więc bezpośredniego udziału osób trzecich nie stwierdzamy - mówi Monika Kosińska-Kaim z Prokuratury Rejonowej w Pułtusku.
 
 
Z ustaleń biegłego wynika, że od momentu wpadnięcia kobiety do wykopu do jej śmierci mogło upłynąć nawet kilka godzin.

Do tego zdarzenia doszło w poniedziałek. Prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci, które ma wyjaśnić okoliczności śmierci kobiety.

- Prokuratura rejonowa w Pułtusku wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci tej kobiety. Przedmiotem śledztwa będzie ustalenie i wyjaśnienie wszelkich wątpliwości, czy wykop został prawidłowo zabezpieczony - dodaje prokurator.
 
Prokuratura przesłuchała już  bliskich zmarłej kobiety i pracowników firmy, która robiła wykopy.

Zwłoki kobiety znaleziono w Winnicy w pow. pułtuskim w miniony poniedziałek około 8.00 rano w wykopie do światłowodu.

Czytaj też: Śmiertelne pożary i interwencje policji co trzeci dzień. Mieszkańcy Pałacu Cudów: boimy się tu mieszkać

 

Źródło:

RDC

Autor:

Katarzyna Piórkowska/PL

Kategorie: