Zatrzymani w trakcie nielegalnego zrzucania odpadów. Grupa przestępcza rozbita

  • 29.09.2023 15:29

  • Aktualizacja: 09:05 30.09.2023

Nielegalnie składowali odpady i zakopywali je w ziemi – grupa przestępcza działająca na Mazowszu została zlikwidowana. Policjanci zatrzymali dwóch kierowców w momencie zrzutu śmieci do wyrobiska i operatora koparki, który je zasypywał.

Grupa przestępcza, która na Mazowszu składowała niebezpieczne odpady, została zlikwidowana. Policja rozpracowywała ją już od jakiegoś czasu – grupa działała pod przykrywką legalnej firmy.

Zarejestrowana na Mazowszu firma wywoziła śmieci na Dolny Śląsk, gdzie były zakopywane.

 Odpady odbierane z terenu kraju miały trafiać do firm, które miały je przetwarzać, jednak bez tego procesu trafiały do żwirowni, gdzie w takim stanie zagrażały środowisku naturalnemu – mówi Katarzyna Kucharska z komendy wojewódzkiej policji.

We wtorek mundurowi wraz ze służbami Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska złapali mężczyzn na gorącym uczynku.

– Na terenie żwirowni w powiecie lubińskim (woj. dolnośląskie) zatrzymali 3 mężczyzn w wieku od 36 do 42 lat w trakcie zrzucania odpadów. Dwóch z nich to kierowcy, którzy tirami przywieźli odpady, a trzeci to operator koparki, który śmieci zasypywał i jest właścicielem posesji – podaje Kucharska.

W tym samym czasie na Mazowszu policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn – organizatora procederu i jego syna, na którego była zarejestrowana firma.

Wszyscy mężczyźni usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, zanieczyszczania środowiska czy nielegalnego składowania odpadów.

Prokurator zastosował wobec trzech mężczyzn zatrzymanych na gorącym uczynku w żwirowni środki zapobiegawcze, m.in. dozory, wysokie poręczenia majątkowe sięgające nawet 300 tys. zł, zakazy opuszczania kraju. Natomiast ojciec prezesa firmy transportowej usłyszał zarzut kierowania grupą przestępczą, zanieczyszczania środowiska i nielegalnego składowania odpadów, za co grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Sąd Rejonowy w Legnicy zastosował trzymiesięczny tymczasowy areszt dla 24-letniego właściciela firmy i jego 51-letniego ojca. Sprawa jest rozwojowa i planowane są kolejne zatrzymania.

Czytaj też: Beczki z nieznaną substancją i 300 kg odpadów. Nielegalne składowisko k. Makowa Maz.

Źródło:

RDC

Autor:

Adam Abramiuk/PA