Rody i Rodziny Mazowsza

Rody i Rodziny Mazowsza: Ferdynand Radziwiłł z tzw. linii berlińskiej

  • Piotr Szymon Łoś

  • 06.01.2022
  • 50 min 17 s

Krótki opis odcinka

Aga Potocka wspomina Maria Małgorzata z Radziwiłłów Potocka (1875-1962), zwana Agą, we wspomnieniach o ojcu jako polityku wiele nie pisze. Charakteryzuje natomiast wyśmienicie berliński dom rodzinny, w którym się urodził i wychował. A przecież ona sama przyszła na świat już po sprzedaniu pałacu przy Wilhelmstrasse 77. Przekaz klimatu życia rodzinnego i społeczno-politycznego Radziwiłłów w pokoleniach, zaczynających się od Antoniego Henryka, musiał więc być silny, skoro ona tak dobrze go znała. Pisała np.: „Moja matka opowiadała mi często, że gdy pierwszy raz przestąpiła próg tego Radziwiłłowskiego domu, miała z początku wrażenie, że jest w kompletnie niemieckiej rodzinie. Rodzeństwo z powodu matek mówiło między sobą po niemiecku. Z jedynym panem Podlewskim mówiło się po polsku” [Maria Małgorzata z Radziwiłłów Franciszkowa Potocka, „Z moich wspomnień”, opr. E. Kozłowski, Łomianki 2010, s. 34-35]. Słówko o Podlewskim Swoją drogą, postać nauczyciela Radziwiłłów z Berlina jest nietuzinkowa, a zebrane przez członków jego rodziny dane, również dają światło na losy potomków namiestnika Wielkiego Księstwa Poznańskiego w kontekście patriotycznego i polskiego wychowania przy Wilhelmstrasse. Feliks Hilary Podlewski (1801-1897) był synem Augustyna i Salomei z Guzowskich z Branic pod Krakowem, której ojciec, jako rządca majątków, był związany z Branickimi. Wykształcony w Krakowie, Feliks Podlewski miał wybitną pozycję u Radziwiłłów i choć potem jego uczniowie już byli dorośli, pozostał w ich domu, zajmując się prowadzeniem korespondencji w sprawach majątków wschodnich, czyli Ołyki i Nieświeża. Gdy zmarł w sędziwym wieku, jego uroczystym pogrzebem zajęła się Elżbieta Radziwiłłówna, córka Bogusława i Leontyny z domu Clary und Aldringen. W korespondencji młodych Radziwiłłów z F. Podlewskim zachował się np. rysunek orła białego w koronie na czerwonej tarczy, namalowany przez dziesięcioletniego wówczas Antoniego Radziwiłła. Ksiądz Edmund Radziwiłł odmówił nauczania po niemiecku, gdy uczył religii w Królewskim Gimnazjum w Ostrowie Wielkopolskim, za co został z niego wydalony. Z kolei o Felicji, mimo, że wyszła za mąż za Karola von Clary und Aldringen, mówi się, że była wręcz fanatyczną polską patriotką i była niezadowolona z faktu, że los ją pozostawił poza granicami kraju. Ponoć już w wieku 14 lat zdecydowała się ze swoją siostrą Elżbietą rozmawiać tylko po polsku. [Anna Kontkiewicz, „Feliks Podlewski, nauczyciel Liceum św. Anny (1819-1821), wychowawca Radziwiłłów” w: „Nowodworek z pamięci. Uczniowie, absolwenci i nauczyciele we wspomnieniach, biografiach i anegdotach”, Kraków 2018, s. 285-298]. Linia berlińska Z zapisków Agi Potockiej, postaci tak po wojnie znanej i wręcz legendarnej, mądrej „matrony”, do której niejednokrotnie ludzie przychodzili po poradę, korzystała też w swej dysertacji dr Ewelina Wanke, pisząc pierwszą monografię ojca M. M. Potockiej, czyli Ferdynanda Radziwiłła. Opracowanie jest z jednej strony opisem życia i działalności bohatera, ale też próbą koniecznego spojrzenia wstecz i stworzenia tła, jakim są dzieje tzw. linii berlińskiej Radziwiłłów. Początków tej linii należy upatrywać właściwie w mazowieckim Nieborowie, którego właścicielem był Michał Hieronim Radziwiłł (1744-1831), wojewoda wileński (1790-1795), ordynat klecki, nieświeski i ołycki, członek Sejmu Wielkiego i innych gremiów politycznych. Mimo, iż stanął po stronie rosyjskiej (był konfederatem targowickim), jest uważany za wyśmienitego gospodarza, który swoje liczne i rozległe dobra – w tym Nieborów, zakupiony w 1774 roku – doprowadził do kwitnącego stanu. W działaniach politycznych i gospodarczych sekundowała mu Helena z Przeździeckich (1753-1821), osławiona urodą twórczyni romantycznego parku w Arkadii, opodal Nieborowa. Wysoki status społeczny i ekonomiczny, do którego Michał Hieronim Radziwiłł dążył konsekwentnie, uzyskał także dzięki splotom sytuacji, jak np. możliwość wykupu części dóbr po kasacji zakonu Jezuitów, rozwiązaniom spadkowym w rodzinie (tak uzyskał ordynacje), jak również z tytułu otrzymanych funduszy rosyjskich. Z licznego potomstwa Michała Hieronima, na pozycję najwyższą w rodzinie wybił się Antoni Henryk Radziwiłł (1775-1833), książę-namiestnik pruski w Wielkim Księstwie Poznańskim, kompozytor, mecenas sztuki, I ordynat dóbr Przygodzice, XII ordynat na Nieświeżu, Klecku i Ołyce, właściciel znanego wielkopolskiego pałacu myśliwskiego w Antoninie. Antoni Henryk ożenił się z Luizą z Hohenzollernów (córką Ferdynanda, najmłodszego z braci króla Fryderyka Wilhelma II). Dwaj synowie Antoniego i Luizy, Wilhelm Fryderyk (1797-1870) i Bogusław (1805-1873) byli generałami pruskimi, z kolei syn Wilhelma, Antoni Wilhelm (1833-1904) był również generałem pruskim i adiutantem trzech monarchów pruskich: Wilhelma I, Fryderyka III oraz Wilhelma II. Zgodnie z umową przedślubną Luizy z Antonim Henrykiem, część rodziny Radziwiłłów – ordynatów nieświeskich, weszła de facto do domu monarszego pruskiego i zamieszkała w pałacu przy Wilhelmstrasse 77 w Berlinie. Obaj wspomniani bracia Radziwiłłowie poślubili dwie rodzone siostry: żoną Wilhelma Fryderyka została Matylda (1806-1896), a żoną Bogusława – Leontyna (1811-1890), z domu von Clary und Aldringen, będące zresztą po obojgu rodzicach potomkiniami Hohenzollernów. W takiej to atmosferze, w rodzinie powiązanej z domem panującym pruskim, z jednej strony w kulturze europejskiej, kosmopolitycznej, a z drugiej – w rodzinie, pamiętającej o swoich polsko-litewskich korzeniach, do podtrzymania których przyczynił się m.in. ów nauczyciel spod krakowskich Branic, wychował się Ferdynand Radziwiłł (1834-1926), najstarszy syn Bogusława i Leontyny, właściciel ordynacji ołyckiej na Wołyniu, przyszły polityk Koła Polskiego w Reichstagu i marszałek – senior Sejmu Ustawodawczego II RP w 1919 roku. O nim, jak i o tzw. linii berlińskiej Radziwiłłów, mówiła w programie dr Ewelina Wanke, autorka książki „Ferdynand książę Radziwiłł (1834-1926). Życie i działalność”, wydanej przez wydawnictwo DiG, a współfinansowanej przez Fundację „Trzy Trąby”. [gallery ids="437329,437330,437331,437332,437316,437317,437318,437319,437320,437321,437322,437323,437324,437325,437326,437327,437328,438360"]

Opis odcinka

Aga Potocka wspomina Maria Małgorzata z Radziwiłłów Potocka (1875-1962), zwana Agą, we wspomnieniach o ojcu jako polityku wiele nie pisze. Charakteryzuje natomiast wyśmienicie berliński dom rodzinny, w którym się urodził i wychował. A przecież ona sama przyszła na świat już po sprzedaniu pałacu przy Wilhelmstrasse 77. Przekaz klimatu życia rodzinnego i społeczno-politycznego Radziwiłłów w pokoleniach, zaczynających się od Antoniego Henryka, musiał więc być silny, skoro ona tak dobrze go znała. Pisała np.: „Moja matka opowiadała mi często, że gdy pierwszy raz przestąpiła próg tego Radziwiłłowskiego domu, miała z początku wrażenie, że jest w kompletnie niemieckiej rodzinie. Rodzeństwo z powodu matek mówiło między sobą po niemiecku. Z jedynym panem Podlewskim mówiło się po polsku” [Maria Małgorzata z Radziwiłłów Franciszkowa Potocka, „Z moich wspomnień”, opr. E. Kozłowski, Łomianki 2010, s. 34-35]. Słówko o Podlewskim Swoją drogą, postać nauczyciela Radziwiłłów z Berlina jest nietuzinkowa, a zebrane przez członków jego rodziny dane, również dają światło na losy potomków namiestnika Wielkiego Księstwa Poznańskiego w kontekście patriotycznego i polskiego wychowania przy Wilhelmstrasse. Feliks Hilary Podlewski (1801-1897) był synem Augustyna i Salomei z Guzowskich z Branic pod Krakowem, której ojciec, jako rządca majątków, był związany z Branickimi. Wykształcony w Krakowie, Feliks Podlewski miał wybitną pozycję u Radziwiłłów i choć potem jego uczniowie już byli dorośli, pozostał w ich domu, zajmując się prowadzeniem korespondencji w sprawach majątków wschodnich, czyli Ołyki i Nieświeża. Gdy zmarł w sędziwym wieku, jego uroczystym pogrzebem zajęła się Elżbieta Radziwiłłówna, córka Bogusława i Leontyny z domu Clary und Aldringen. W korespondencji młodych Radziwiłłów z F. Podlewskim zachował się np. rysunek orła białego w koronie na czerwonej tarczy, namalowany przez dziesięcioletniego wówczas Antoniego Radziwiłła. Ksiądz Edmund Radziwiłł odmówił nauczania po niemiecku, gdy uczył religii w Królewskim Gimnazjum w Ostrowie Wielkopolskim, za co został z niego wydalony. Z kolei o Felicji, mimo, że wyszła za mąż za Karola von Clary und Aldringen, mówi się, że była wręcz fanatyczną polską patriotką i była niezadowolona z faktu, że los ją pozostawił poza granicami kraju. Ponoć już w wieku 14 lat zdecydowała się ze swoją siostrą Elżbietą rozmawiać tylko po polsku. [Anna Kontkiewicz, „Feliks Podlewski, nauczyciel Liceum św. Anny (1819-1821), wychowawca Radziwiłłów” w: „Nowodworek z pamięci. Uczniowie, absolwenci i nauczyciele we wspomnieniach, biografiach i anegdotach”, Kraków 2018, s. 285-298]. Linia berlińska Z zapisków Agi Potockiej, postaci tak po wojnie znanej i wręcz legendarnej, mądrej „matrony”, do której niejednokrotnie ludzie przychodzili po poradę, korzystała też w swej dysertacji dr Ewelina Wanke, pisząc pierwszą monografię ojca M. M. Potockiej, czyli Ferdynanda Radziwiłła. Opracowanie jest z jednej strony opisem życia i działalności bohatera, ale też próbą koniecznego spojrzenia wstecz i stworzenia tła, jakim są dzieje tzw. linii berlińskiej Radziwiłłów. Początków tej linii należy upatrywać właściwie w mazowieckim Nieborowie, którego właścicielem był Michał Hieronim Radziwiłł (1744-1831), wojewoda wileński (1790-1795), ordynat klecki, nieświeski i ołycki, członek Sejmu Wielkiego i innych gremiów politycznych. Mimo, iż stanął po stronie rosyjskiej (był konfederatem targowickim), jest uważany za wyśmienitego gospodarza, który swoje liczne i rozległe dobra – w tym Nieborów, zakupiony w 1774 roku – doprowadził do kwitnącego stanu. W działaniach politycznych i gospodarczych sekundowała mu Helena z Przeździeckich (1753-1821), osławiona urodą twórczyni romantycznego parku w Arkadii, opodal Nieborowa. Wysoki status społeczny i ekonomiczny, do którego Michał Hieronim Radziwiłł dążył konsekwentnie, uzyskał także dzięki splotom sytuacji, jak np. możliwość wykupu części dóbr po kasacji zakonu Jezuitów, rozwiązaniom spadkowym w rodzinie (tak uzyskał ordynacje), jak również z tytułu otrzymanych funduszy rosyjskich. Z licznego potomstwa Michała Hieronima, na pozycję najwyższą w rodzinie wybił się Antoni Henryk Radziwiłł (1775-1833), książę-namiestnik pruski w Wielkim Księstwie Poznańskim, kompozytor, mecenas sztuki, I ordynat dóbr Przygodzice, XII ordynat na Nieświeżu, Klecku i Ołyce, właściciel znanego wielkopolskiego pałacu myśliwskiego w Antoninie. Antoni Henryk ożenił się z Luizą z Hohenzollernów (córką Ferdynanda, najmłodszego z braci króla Fryderyka Wilhelma II). Dwaj synowie Antoniego i Luizy, Wilhelm Fryderyk (1797-1870) i Bogusław (1805-1873) byli generałami pruskimi, z kolei syn Wilhelma, Antoni Wilhelm (1833-1904) był również generałem pruskim i adiutantem trzech monarchów pruskich: Wilhelma I, Fryderyka III oraz Wilhelma II. Zgodnie z umową przedślubną Luizy z Antonim Henrykiem, część rodziny Radziwiłłów – ordynatów nieświeskich, weszła de facto do domu monarszego pruskiego i zamieszkała w pałacu przy Wilhelmstrasse 77 w Berlinie. Obaj wspomniani bracia Radziwiłłowie poślubili dwie rodzone siostry: żoną Wilhelma Fryderyka została Matylda (1806-1896), a żoną Bogusława – Leontyna (1811-1890), z domu von Clary und Aldringen, będące zresztą po obojgu rodzicach potomkiniami Hohenzollernów. W takiej to atmosferze, w rodzinie powiązanej z domem panującym pruskim, z jednej strony w kulturze europejskiej, kosmopolitycznej, a z drugiej – w rodzinie, pamiętającej o swoich polsko-litewskich korzeniach, do podtrzymania których przyczynił się m.in. ów nauczyciel spod krakowskich Branic, wychował się Ferdynand Radziwiłł (1834-1926), najstarszy syn Bogusława i Leontyny, właściciel ordynacji ołyckiej na Wołyniu, przyszły polityk Koła Polskiego w Reichstagu i marszałek – senior Sejmu Ustawodawczego II RP w 1919 roku. O nim, jak i o tzw. linii berlińskiej Radziwiłłów, mówiła w programie dr Ewelina Wanke, autorka książki „Ferdynand książę Radziwiłł (1834-1926). Życie i działalność”, wydanej przez wydawnictwo DiG, a współfinansowanej przez Fundację „Trzy Trąby”. [gallery ids="437329,437330,437331,437332,437316,437317,437318,437319,437320,437321,437322,437323,437324,437325,437326,437327,437328,438360"]

Kategorie:

OGÓLNY OPIS PODCASTU

Rody i Rodziny Mazowsza

Mamy w Polsce i na Mazowszu całą mozaikę rodzin. Są rody wielkie, możne i zasłużone, które przez wieki miały znaczenie polityczne, wsławiały się mecenatem kulturalnym i szeroką działalnością filantropijną. O wszystkich tych rodach staramy się mówić w tej audycji, najczęściej z udziałem ich członków lub z pomocą historyków.

Odcinki podcastu (502)

  • Długi cień Świętej Góry

    • 11.11.2024

    • 47 min 14 s

  • Matki, rewolucjonistki, patriotki - kobiety z rodu Jastrzębowskich

    • 11.11.2024

    • 51 min 23 s

  • Krupeccy, Odrowąż-Pieniążkowie, Lewiccy czyli pytania o pierwowzór Wokulskiego

    • 10.11.2024

    • 49 min 32 s

  • Anna z Działyńskich Potocka z Rymanowa

    • 27.10.2024

    • 50 min 38 s

  • Wierusz-Kowalscy, wybrane opowieści rodzinne

    • 20.10.2024

    • 44 min 26 s

  • II Zjazd Wierusz-Kowalskich

    • 13.10.2024

    • 49 min 46 s

  • Wilczkowscy: od Władysława, płk JKM po Eugeniusza, wybitnego psychiatrę

    • 06.10.2024

    • 53 min 01 s

  • Historia rodzinna opowiadana z pomocą fotografii

    • 29.09.2024

    • 48 min 52 s

  • Czetwertyńscy z Milanowa

    • 21.09.2024

    • 51 min 23 s

  • Kelles-Krauzowie z Radomia

    • 14.09.2024

    • 42 min 28 s

1
2
3
...
49
50
51