Gościem audycji Katarzyna Mastalerz, schronisko w Korabiewicach oraz Joanna Reichel, behawiorystka.
1. Być może gdyby Grafi był biały albo brązowy, miałby już dom. Ale jest czarny. Nie wiadomo dlaczego, ludzie omijają czarne psy. Nawet jeśli są tak słodkie i urocze jak Grafi. Grafi to maluch. Waży ok. 8 kg. Urodził się w pierwszej połowie 2023 roku. Jest otwarty, towarzyszki, radosny. Uwielbia ludzi i pieszczoty. Mimo niedużego wzrostu lubi spacery, jest energiczny i potrafi naprawdę raźno maszerować. Chodzi ładnie na smyczy, nie ciągnie. Do obcych psów bywa na początku niesympatyczny, ale to chwila. Kiedy już któregoś pozna, akceptuje go. Ze znanymi sobie psami chodzi na fajne, wspólne spacery. Mieszka w boksie z psim kolegą. No i Grafi ma zadatki na gwiazdę. Wspólnie ze swoim wolontariuszem promuje akcję Schroniska w Korabiewicach „Uwolnij swoją moc i przekaż ją zwierzętom – zostań wolontariuszem w Korabkach”.
Zostawiony sam w boksie zamienia się w kupkę nieszczęścia. Przyjedź go poznać, na pewno podbije Twoje serce
2. Franek, Franio, Franciszek. Urodził się we wrześniu 2020 roku. Waży ok. 12 kg. Rozczulający pies. Typ niski, krępe ciałko na krótkich nóżkach. Ale na tych nóżkach potrafi raźno spacerować, bo spacery uwielbia. Jest na nich bardzo grzeczny, ładnie chodzi na lince. Franek jest radosny, ale potrafi być też melancholijny. Kiedy się zamyśla, wygląda na starszego niż jest w rzeczywistości. Może dlatego, że tyle przeżył? Błąkał się po wsi, od domu do domu, niechciany, przepędzany. A on tak pragnie człowieka. Franek nie tylko lubi ludzi. Jest również przyjacielski w stosunku do innych psów. W boksie mieszka z koleżanką.