Według resortu obrony w Kijowie, od soboty Rosjanie ostrzelali 130 miejscowości oraz 83 obiekty infrastruktury. Użyli do tego m.in. czołgów, artylerii i lotnictwa. (…) W ciągu doby rosyjskie wojska ostrzelały 10 obwodów Ukrainy – powiadomiło Centrum Sytuacyjne ministerstwa. 

Najintensywniej atakowany był częściowo okupowany obwód chersoński na południu kraju. Pod ogniem znalazło się tam 17 miejscowości. Zginęły cztery osoby cywilne, a trzy zostały ranne – przekazał szef wojskowych władz obwodowych Ołeksand Prokudin. 

W obwodzie donieckim, który także jest pod częściową okupacją, zginęło dwoje, a rannych zostało sześcioro ludzi. W obwodzie charkowskim zabita została jedna osoba, a dwoje jest rannych – podali przedstawiciele administracji obwodowych.

W nocy do ataków na Ukrainę Rosjanie wypuścili 13 dronów uderzeniowych produkcji irańskiej Shahed. Wystartowały one z obwodu kurskiego. Wszystkie maszyny zostały zestrzelone – oświadczył dowódca ukraińskich Sił Powietrznych generał Mykoła Ołeszczuk. 

Atrapy uzbrojenia

Wojska rosyjskie na Ukrainie z powodzeniem niszczą atrapy uzbrojenia, rozstawiane przy linii frontu przez ukraińską armię – poinformował dowódca Sił Powietrznych Ukrainy, generał Mykoła Ołeszczuk.

W niedzielę ministerstwo obrony Rosji podało, że rakieta Iskander zniszczyła dwa systemy Patriot w okolicy miasta Jużne w obwodzie odeskim. Jeszcze w sobotę wieczorem Ołeszczuk pokazał przechwycone nagrania z rosyjskich dronów, na których – jak napisał na Telegramie – widać uderzenie Iskandera w atrapy tej broni.

„(…) Pokazuję dwa świeże ataki przeciwnika z zastosowaniem Iskanderów-M, nagrane przez rosyjskie drony zwiadowcze. Lotnisko Dołhincewe (Krzywy Róg – 3 lipca) oraz rejon Jużnego (obwód odeski – 6 lipca)” – oświadczył generał.

„Dziękuję wszystkim, którzy pomagają wysokiej jakości modelami samolotów i systemów rakietowych. Wróg ma mniej Iskanderów, a my czekamy na dostawy atrap” – podkreślił Ołeszczuk. 

Ukraina otrzymała dotychczas systemy Patriot od Stanów Zjednoczonych, Niemiec i Holandii. Kolejne zestawy ma przekazać Rumunia. Prezydent Wołodymyr Zełenski ocenił, że Ukraina potrzebuje do obrony kraju jeszcze co najmniej siedmiu takich systemów.

Czytaj też: Co najmniej 12 cywilów zginęło w rosyjskich atakach na Ukrainę