Wiadomości
Udostępnij:
Są pierwsi oskarżeni po tragicznym wypadku na Trasie „Ł”. Chodzi o sześć osób
-
07.03.2025 13:47
-
Aktualizacja: 21:33 07.03.2025
Jest akt oskarżenia wobec sześciu popleczników Łukasza Ż. Zaplanowano czynności końcowe z udziałem sprawcy wypadku na Trasie Łazienkowskiej z września 2024 r. — poinformowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Sprawa dotyczy tragicznego zdarzenia z września, gdy rozpędzony volkswagen arteon i zepchnął z drogi forda, w którym podróżowała czteroosobowa rodzina. W wypadku zginął kierowca forda.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała o akcie oskarżenia wobec popleczników Łukasza Ż., czyli podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego na Trasie Łazienkowskiej we wrześniu 2024 r. Mieli oni namawiać sprawcę tragedii do ucieczki, zachowywać się agresywnie i grozić świadkom zdarzenia.
Ci, którzy przyjechali z Łukaszem Ż., mieli próbować przekonywać, że go nie znają i że dojechali taksówką. Mieli mówić również, że nie znają pasażerki Pauliny K.
Ponadto z relacji świadków wynika, że Mikołaj N. i Damian J. zabraniali obecnym na miejscu zdarzenia postronnym osobom udzielania pomocy pokrzywdzonej Paulinie K., leżącej już wówczas poza samochodem na asfalcie, mówiąc, że nie chcą, aby ktokolwiek do niej podchodził oraz oznajmiając, że „jak leży, to niech leży”.
Pomimo tego, że na miejscu zdarzenia zarówno Damian J. jak i Mikołaj N. aktywnie mieli korzystać z telefonów komórkowych, wykonując liczne połączenia do znajomych i wysyłając wiadomości SMS, żaden z nich nie wykonał połączenia na numer alarmowy 112.
Po powrocie do domów oskarżeni mieli szukać fałszywego alibi i planować ucieczkę.
Tylko jedno przyznanie do winy
Z nagrań, na których zarejestrowano pobyt oskarżonych w restauracji na godzinę przed wypadkiem oraz z opinii biegłego z zakresu toksykologii wynika, że kierowca samochodu Cupra Formentor - Kacper K. spożył 200 ml wódki 40%, na skutek czego kierując pojazdem w godzinach 1:00 – 3:00 znajdował się w stanie nietrzeźwości z zawartością alkoholu we krwi wahającą się od 0,6‰ do 1,1 ‰.
Mikołaj N., Damian J., Maciej O., Kacper K., Aleksander G. nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw. Adam. K. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw oraz złożył wniosek o skazanie go bez przeprowadzania rozprawy. Wszyscy oskarżeni, poza Maciejem O., złożyli obszerne wyjaśnienia.
Za popełnione przestępstwa grozi im od trzech do pięciu lat więzienia.
W sprawie podejrzanego Łukasza Ż. trwają aktualnie czynności końcowe. Zakończenie śledztwa przeciwko podejrzanemu jest zaplanowane na marzec 2025 r.
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej
Do wypadku doszło w nocy z 14 na 15 września na stołecznej Trasie Łazienkowskiej. W tył forda, którym przepisowo jechała rodzina czteroosobowa z dziećmi, wjechał z impetem rozpędzony volkswagen arteon i zepchnął forda z drogi. Kierowca forda - ojciec zginął na miejscu. Matka z dwójką dzieci z ciężkimi obrażeniami ciała trafili do szpitala. Ciężko ranna została też pasażerka volkswagena.
Za kierownicą volkswagena siedział 26-letni Łukasz Ż., który zbiegł z miejsca zdarzenia.
Łukasz Ż. był wielokrotnie karany za jazdę pod wpływem alkoholu, kilkakrotnie za jazdę bez uprawnień, za oszustwa i posiadanie narkotyków. W ubiegłym roku sąd zakazał mu prowadzenia wszystkich pojazdów mechanicznych. Odsiedział 11 miesięcy (od 2 października 2021 r. do 27 sierpnia 2022 r.).
Czytaj też: Pożar autokaru z wycieczką szkolną. „Pojazd był cały w ogniu”
Źródło:
Autor:
RDC /DJ