Wychłodzenie realnym zagrożeniem. Strażnicy miejscy apelują: nie bądźmy obojętni

  • 22.11.2024 21:11

  • Aktualizacja: 21:41 22.11.2024

Straż Miejska m.st. Warszawy przypomina, aby wraz z nadejściem chłodniejszych dni, zwracać szczególną uwagę na osoby zagrożone wychłodzeniem. Reakcji wymagają sytuacje, gdy ktoś śpi na ławce, w wiacie śmietnikowej, czy porusza się po ulicy w stroju nieadekwatnym do panującej temperatury. Podejmując działania odpowiednio wcześnie, można uratować komuś życie.

Wraz ze spadkiem temperatur strażnicy miejscy coraz częściej interweniują, aby pomóc osobom zagrożonym wychłodzeniem organizmu – od początku października podjęli już dziewięć takich interwencji, nie licząc ponad 460 przewozów do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych.

Pięciokrotnie pomagali zagubionym seniorom, w dwóch przypadkach udzielili pomocy przedmedycznej mężczyznom w kryzysie bezdomności, którym groziła hipotermia.

Funkcjonariusze uchronili także przed wychłodzeniem kobietę z małym dzieckiem, która opuściła dom pod wpływem ataku paniki.

Pomogli również mężczyźnie, który jako swoje schronienie wybrał bramę przy ulicy Wareckiej; po opatrzeniu drobnych ran udało się go przekonać do przeniesienia się do ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności.

Te osoby zawdzięczają zdrowie, a może nawet życie, dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy oraz zgłaszających mieszkańców.​

Jak reagować?

Wystarczy zgłosić taką sytuację na numer straży miejskiej 986, a jeśli osoba taka ewidentnie potrzebuje pomocy medycznej – zadzwonić na ogólnopolski numer alarmowy 112.

Jeśli to możliwe i bezpieczne, najlepiej poczekać przy potrzebującym pomocy na przyjazd wezwanych służb. O

Osobę z zanikami pamięci czy zagubioną należy poinformować, że pomoc została wezwana, uspokoić i w miarę możliwości zadbać, by nie oddalała się z miejsca zgłoszenia.

Kto jest zagrożony?

Zamarznąć może każdy, kto zbyt długo przebywa na chłodzie. Jednak przede wszystkim zagrożone są osoby w kryzysie bezdomności, nietrzeźwe, szczególną uwagę należy zwrócić również na dzieci, seniorów i osoby, które cierpią na choroby psychiczne i zaniki pamięci.

Przechodząc obok człowieka śpiącego na ławce, w pustostanie, na przystanku czy altance śmietnikowej, sprawiającego wrażenie zagubionego, czy przestraszonego – nie można pozostawać obojętnym.

Czujność powinny wzbudzać również osoby nieopuszczające komunikacji miejskiej na przystankach końcowych, dobrze powiadomić o tym kierującego pojazdem.

Zawsze należy reagować, widząc nietypową sytuację. Do osoby ubranej nieodpowiednio do panujących warunków atmosferycznych wystarczy podejść i upewnić się, czy wszystko jest z nią w porządku. Jeśli mamy wątpliwości, lepiej podzielić się nimi z operatorem numeru 986 lub 112.

Unikanie zagrożeń

Trudno przewidzieć, kiedy osoba starsza, dozna chwilowych problemów z pamięcią, w wyniku czego narazi się na zbyt długie oddziaływanie niskich temperatur. Dlatego warto jest wszyć w ubranie kawałek materiału z napisem iCE oraz numerem telefonu opiekuna, czy kogoś bliskiego.

Rozwiązaniem mogą też być tak zwane karty iCE zawierające te same informacje, które należy włożyć do kieszeni okryć wierzchnich lub portfela seniora.

Dzieci, którym zdarza się oddalać od domu pod wpływem ciekawości, można wyposażyć z opaskę-niezgubkę. Warto przy tym pamiętać, że oprócz numeru telefonu nie powinna ona zawierać żadnych innych danych osobowych, które mogłyby zostać niewłaściwie wykorzystane przez kogoś mającego złe intencje.

Osoby ze stwierdzonymi zanikami pamięci lub problemami psychicznymi muszą mieć zawsze zapewnioną odpowiednią opiekę.

Czytaj też: List gończy za podejrzewanym o współudział w zabójstwie w pustostanie na Woli

Źródło:

Mat.pras.

Autor:

RDC /DJ