Psy zaatakowały młodego bobra na terenie parku Dolinka Służewska. „Zwierzę nie miało szans”

  • 13.06.2024 16:05

  • Aktualizacja: 16:06 13.06.2024

Na terenie Dolinki Służewskiej młody bóbr został zaatakowany przez psy. Park na Mokotowie jest naturalnym siedliskiem bobrów, z tego względu stowarzyszenie Nasz Bóbr apeluje do właścicieli spacerujących w tej okolicy, żeby pilnowali czworonogów. — Oni w dużej części bagatelizują tę sprawę, pozwalając swoim pupilom na to, żeby bezkarnie biegały — mówi Roman Głodowski ze stowarzyszenia.

Młody bóbr został zaatakowany przez psy na terenie parku Dolinka Służewska. Stowarzyszenie Nasz Bóbr apeluje do właścicieli spacerujących w tej okolicy, żeby pilnowali czworonogów. Jak się okazuje, park jest naturalnym siedliskiem bobrów.

Roman Głodowski ze Stowarzyszenia Nasz Bóbr tłumaczy, że w starciu z psami, zwierzę nie miało szans. 

Rozkopały miejsce, w którym żyją bobry, tak zwaną komorę gniazdową, która jest pod ziemią. Po rozkopaniu weszły do środka, wyciągnęły stamtąd jednego bobra, zagryzły go i właściciele w dużej części bagatelizują tę sprawę, pozwalając po prostu swoim pupilom na to, żeby bezkarnie biegały — mówi Głodowski.

Mieszkańcy i właściciele czworonogów są świadomi obecności bobrów w parku i zgadzają się, że psy powinny być lepiej pilnowane.

Jak ktoś wie, że ma agresywnego psa, to powinien go trzymać na smyczy — usłyszał nasz reporter od jednej z mieszkanek.

Stowarzyszenie Nasz Bóbr wraz z Zarządem Zieleni prowadzą działania edukacyjne, których celem jest uświadamianie użytkowników parku o występowaniu dzikich zwierząt.

Czytaj też: Zdezelowany psi plac zabaw w Dolince Służewskiej zyska nowe oblicze

Źródło:

RDC

Autor:

Mikołaj Cichocki/DJ

Kategorie: