Trzy miesiące od wprowadzenia Strefy Czystego Transportu i zero mandatów

  • 08.10.2024 10:37

  • Aktualizacja: 20:07 08.10.2024

Przez ponad trzy miesiące ani jednego mandatu w związku z wprowadzeniem w Warszawie Strefą Czystego Transportu. Od 1 lipca straż miejska wystawiła jedynie 293 pouczenia. Kolejne restrykcje zostaną wprowadzone w 2026 roku. Jak mówi prezydent stolicy Rafał Trzaskowski, na razie prowadzone są działania edukacyjne.

Od 1 lipca straż miejska wystawiła jedynie 293 pouczenia dla kierowców, którzy wjechali na obszar Strefy Czystego Transportu nieuprawnionym autem.

Zgodnie z przepisami kierowcy, których obejmuje zakaz, mają prawo do wjazdu w obszar strefy w cztery dni w ciągu roku. Jak na razie, ani razu ta liczba nie została przekroczona.

– Z czasem będziemy podejmowali coraz twardsze działania, dlatego że zależy nam na czystym powietrzu – mówi prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

Kolejne restrykcje zostaną wprowadzone w 2026 roku. Warszawiaków obowiązek obejmie dopiero w 2028 roku

Kto nie może wjechać do SCT?

Do strefy nie mogą wjechać pojazdy z silnikiem benzynowym (w tym LPG) starsze niż 27 lat lub niespełniających normy euro 2 i pojazdy z silnikiem Diesla (w tym LPG) starsze niż 19 lat lub niespełniające normy euro 4.

Stołeczny ratusz przekazał, że wymagania stawiane samochodom będą systematycznie zaostrzane co dwa lata. Począwszy od 2026 r., pojazdy będą musiały podlegać następującym wymogom: pojazd z silnikiem benzynowym (w tym LPG) będzie musiał spełniać normę euro 3 lub być wyprodukowany nie wcześniej niż w 2000 r. (tj. maksymalny wiek pojazdu w roku wdrożenia – 26 lat), a pojazd z silnikiem Diesla (w tym LPG) będzie musiał spełniać normę przynajmniej euro 5 lub być wyprodukowany nie wcześniej niż w 2009 r. (tj. maksymalny wiek pojazdu w roku wdrożenia – 17 lat).

Granice SCT

Granice strefy pokrywają się z głównymi drogami i liniami kolejowymi. Wyznaczają je:

  • al. Prymasa Tysiąclecia, Al. Jerozolimskie, Trasa Łazienkowska, al. Stanów Zjednoczonych, ul. Wiatraczna, a następnie tory kolejowe wzdłuż północnej obwodnicy kolejowej aż do al. Prymasa Tysiąclecia.

Ulice stanowiące granice nie są objęte strefą. 

Jak wyglądają kontrole?

Jerzy Jabraszko ze stołecznej straży miejskiej poinformował, że kontrole prowadzone są przez wspólny patrol strażników miejskich i pracowników ZDM. Ci ostatni odpowiadają za rozstawienie sprzętu, czyli kamery podłączonej do komputera podłączonego do bazy CEPiK.

System widzi, które samochody są dopuszczone do ruchu w Strefie Czystego Transportu. Te wyświetlają się na zielono. Samochody, które nie powinny wjeżdżać do SCT, wyświetlają się na czerwono — zaznaczył Jabraszko.

Rzecznik Straży Miejskiej w Warszawie Sławomir Smyk wyjaśnił, jakie czynności są następnie wykonywane.

 Wówczas dokonują zatrzymania takiego pojazdu i weryfikują to, czy osoba, która porusza się tym samochodem, miała prawo wjechać w strefę czy też nie miała prawa — tłumaczył Smyk.

Zatrzymanie nie oznacza od razu mandatu.

 W praktyce może wyjść po kontroli, że osoba jest mieszkańcem Warszawy, płacącą podatki w Warszawie i ma takie uprawnienia do tego, aby poruszać się tym właśnie pojazdem w Strefie Czystego Transportu — zaznaczył Smyk.

Czytaj też: Bezpieczniej przy PKP Powiśle. „Dzięki wyspom auta wreszcie zwalniają”

Źródło:

RDC

Autor:

RDC /PA