Wiadomości
Udostępnij:
Rolnicy zablokują dzisiaj Warszawę. Trasa protestu przeciwko polityce UE [SPRAWDŹ]
-
03.01.2025 07:39
-
Aktualizacja: 07:43 03.01.2025
Setki rolników z całego Mazowsza jadą na protest do Warszawy. Ten zacznie się o godzinie 14:00 przed Przedstawicielstwem Unii Europejskiej na ul. Jasnej, a zakończy o 21:00 na Placu Teatralnym. Będzie wiązało się to z utrudnieniami w ruchu, a także zmianami w komunikacji miejskiej.
Rolnicy zablokują dzisiaj Warszawę. Na protest przeciwko polityce Unii Europejskiej do stolicy może przyjechać nawet kilka tysięcy osób. Data nie jest przypadkowa, ponieważ dziś odbędzie się uroczystość otwarcia polskiej prezydencji w Radzie UE.
Jak przyjadą rolnicy?
Jak mówi przewodniczący Solidarności Rolników Indywidualnych na Mazowszu Marek Boruc, rolnicy do stolicy będą dojeżdżać głównie na własną rękę.
- Ponieważ doskonale wiemy, jaka jest specyfika w naszej pracy na wsi, niektórzy nie będą mogli być podczas całego tego protestu. Tutaj trzeba się będzie zmieniać czy uzupełniać. Są również organizowane wyjazdy autokarowe np. z powiatu węgrowskiego - tłumaczy.
Organizatorzy przewidują, że przyjedzie kilka tysięcy osób, nie tylko przedstawicieli środowisk rolniczych, ale też myśliwych i leśników. Protest przed przedstawicielstwem potrwa od półtorej do dwóch godzin.
- Będą przemówienia, zakończy to się złożeniem petycji. Nastąpi przemarsz na Plac Teatralny i tam będzie druga część - mówi Boruc.
Bez udziału przewodniczącej Komisji Europejskiej
Rolnicy chcieli wykorzystać obecność w stolicy przewodniczącej Komisji Europejskiej i wyrazić sprzeciw wobec jej polityki w zakresie handlu, klimatu i rolnictwa. Podczas piątkowej uroczystej inauguracji polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej nie będzie jednak Ursuli von der Leyen.
Posłuchaj rozmowy | Debata RDC | Prezydencja Polski Radzie Unii Europejskiej | Protest rolników
Wiceminister rolnictwa Adam Nowak powiedział na antenie Polskiego Radia RDC, że informacja o nieobecności przewodniczącej była znana już wcześniej.
— Pani Ursula von der Leyen nie planowała tego udziału. Od początku mieliśmy taką informację. Natomiast wydaje się, że to był taki element, który miał zachęcić zarówno polskich rolników, jak i pozostałych związkowców oraz organizacje do udziału w tym proteście — przekazał wiceminister rolnictwa Adam Nowak.
Dla rolników największym problemem jest umowa o wolnym handlu z państwami Mercosur, czyli Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem.
Jak dodał wiceminister rolnictwa, rząd zapewnia, że również jest przeciwny tej umowie.
— Jest jednoznaczne, negatywne stanowisko rządu, przygotowane przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii i nic w tym względzie się nie zmienia. Z prostego powodu jesteśmy przeciwko tej umowie, bo jest ona niekorzystna dla polskiej gospodarki, dla polskich rolników. Nie jesteśmy w stanie z innych względów, z rolnikami z Ameryki Południowej konkurować i tu jest ryzyko dla bezpieczeństwa żywności — podkreślił Nowak.
Inne postulaty to m.in. odejście od Zielonego Ładu i ograniczenie importu towarów rolnych z Ukrainy.
Protest rozpocznie się przy ul. Jasnej 14/16A. Następnie około godz. 16.00 uczestnicy przemaszerują na trasie: Świętokrzyska, Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście, Miodowa, Senatorska do skrzyżowania z ul. Nowy Przejazd. Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że linie 106, 111, 116, 128, 175, 178, 180, 503 i 518 zostaną w centrum miasta skierowane na trasy objazdowe.
"Na trasach objazdowych dla wszystkich linii obowiązują pierwsze napotkane przystanki jako stałe, a pozostałe – jako na żądanie" - przekazał ZTM.
Stołeczna policja przypomina, że w mieście są znaki zakazu wjazdu ciągników rolniczych i pojazdów wolnobieżnych. To znaki B-5 z tabliczką T-0.
Czytaj też: Inauguracja polskiej prezydencji bez Ursuli von der Leyen. Co z protestem rolników?
Źródło:
Autor:
RDC /PL