Wiadomości
Udostępnij:
Byli wezwani ws. nielegalnej wycinki, której nie było. Znaleźli niewybuch
-
30.04.2024 15:36
-
Aktualizacja: 16:02 30.04.2024
Strażnicy miejscy, którzy przyjechali zweryfikować informację o nielegalnej wycince roślinności natknęli się na niewybuch. Z ziemi na białołęckiej działce wystawał pocisk moździerzowy z nienaruszoną spłonką.
Strażnicy miejscy dostali wezwanie z ulicy Szałwiowej, gdzie miała trwać nielegalna wycinka roślinności. Zgłoszenie okazało się nieprawdziwe – przycinane były krzaki, a hałas po porostu przeszkadzał sąsiadowi w grillowaniu.
- Natomiast w czasie kontroli strażnicy stwierdzili coś, co rzeczywiście mogło zagrażać mieszkańcom. Spod krzewu, z bruzdy w ziemi, wystawał fragment pocisku moździerzowego z nienaruszoną spłonką - przekazali strażnicy miejscy.
Sąsiadowi przeszkadzało, że za płotem przycinają krzaki, kiedy on grilluje. W ten sposób, mimochodem, przyczynił się do wykrycia niewybuchu.
— Straż Miejska m.st. Warszawy (@SMWarszawa) April 30, 2024
Szczegóły: ↘️ https://t.co/XMzrsciqVZ#Białołęka pic.twitter.com/zpYE8vO1hU
Teren został zabezpieczony, poinformowano policję i saperów. Do momentu przyjazdy patrolu saperskiego strażnicy patrolowali teren, by nikt niepowołany nie dostał się w okolice groźnego niewypału.
Saperzy zabrali niebezpieczny artefakt (pochodzący prawdopodobnie z czasów II wojny światowej) na poligon, sprawdzając przy okazji, czy w pobliżu nie ma więcej niewybuchów.
Czytaj też: Pies Diuna wywąchał 12 ton nielegalnego tytoniu w pow. sochaczewskim
Źródło:
Autor:
RDC /PL