Zabija tuje, jałowce i cyprysiki. Pojawił się groźny szkodnik [SPRAWDŹ]

  • 15.04.2025 15:59

  • Aktualizacja: 16:10 15.04.2025

Wraz z nadejściem wiosny, pojawił się szkodnik, który jest inwazyjny, bardzo ekspansywny i szybko rozprzestrzenia się w miastach. Dumek jałowcowy atakuje zarówno zdrowe, jak i osłabione rośliny. Zarząd Zielenie zaapelował, aby nie bagatelizować problemu. „To bardzo istotne i rosnące w siłę zagrożenie” — zaznaczono.

Jest inwazyjny, bardzo ekspansywny i szybko rozprzestrzenia się w miastach. Mowa o dumku jałowcowym. Chrząszcz z rodziny bogatkowatych zabija tuje, jałowce i cyprysiki.

Zarząd Zieleni apeluje do właścicieli ogródków, administratorów osiedli i działkowiczów, aby nie bagatelizować problemu. „To bardzo istotne i rosnące w siłę zagrożenie” — zaznaczył Zarząd. 

Dumek jałowcowy atakuje zarówno zdrowe, jak i osłabione rośliny, najchętniej te rosnące od strony południowej lub o przerzedzonej koronie, np. w wyniku cięć.

Larwy dumka żerują pod korą, żywiąc się miazgą, a potem bielem.

Jak rozpoznać obecność dumka jałowcowego?

Żółknięcie i zamieranie całych roślin lub pojedynczych gałęzi wskazują na obecność dumka. 

Objawy jego działalności można porównać do efektów przesuszenia, przemarznięcia lub obecności chorób grzybowych.

„To, co jest charakterystyczne dla dumka, to widoczne po zakończeniu rozwoju larw, na korze soczewkowate otwory (o szerokości ok. 4-5 mm na dłuższym przekroju), przez które chrząszcze wylatują. Mogą one być niewidoczne, gdy jest to pierwszy cykl rozwojowy owada. Wówczas należy zedrzeć warstwę kory, pod którą będzie widać charakterystyczne, kręte chodniki, w których żerują podłużne larwy” — informuje Zarząd Zieleni. 

Jak się pozbyć dumka z ogrodu?

Zarząd Zieleni informuje, że obecnie możemy jedynie ograniczać rozprzestrzenianie owada, czyli wycinać i palić rośliny zasiedlone przez dumka przed początkiem maja, kiedy chrząszcze wylatują.

Opryski lub usuwanie porażonych elementów drzewa lub krzewów nie jest w pełni skuteczne.

Usuwanie dolnej korony i odsłanianie pnia poprawia siedlisko rozwoju dla tego owada.

Czytaj też: Czy mazowieccy hodowcy są przygotowani na walkę z pryszczycą? Ruszają szkolenia

Źródło:

RDC/Inf.pras.

Autor:

Adam Abramiuk/DJ