Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości na terenie powiatu nowodworskiego. - Mężczyzna próbował wymusić od poszkodowanych zwrot fikcyjnego długu w kwocie 130 tysięcy złotych. Zagroził, że w razie odmowy obleje te osoby kwasem i pobije - podkreśliła komisarz Marta Gierlicka.

Policjantka wskazała, że nad sprawą pracowali funkcjonariusze wydziału kryminalnego Komendy Stołecznej Policji. - Po wykonaniu wszelkich niezbędnych działań operacyjnych ustalili miejsce przebywania podejrzewanego mężczyzny - wyjaśniła.

Tymczasowy areszt

Według ustaleń śledczych, podejrzany w tej sprawie 44-latek mieszkał w jednym mieszkań w warszawskim Ursusie. - Wspólnie z kolegami z wydziału dochodzeniowo–śledczego KSP oraz funkcjonariuszami Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego KSP w Warszawie zatrzymali 44-latka, który wielokrotnie podczas rozmów telefonicznych groził dwóm osobom pozbawieniem życia i zdrowia - podała.

Po zatrzymaniu 44-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Nowym Dworze Mazowieckim, gdzie usłyszał zarzut usiłowania dokonania wymuszenia rozbójniczego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. - Decyzją sądu na wniosek prokuratora mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące - dodała kom. Marta Gierlicka.

Czytaj też: Uderzył w barierki i spadł z wiaduktu na drogę. Kierowca z Żyrardowa w szpitalu