Nowym papieżem został kardynał Robert Prevost z USA, który przyjął imię Leona XIV. Wiadomość o jego wyborze ogłosił w czwartek po godz. 19 z balkonu bazyliki Świętego Piotra kardynał protodiakon Dominique Mamberti.

Francuski kardynał protodiakon wygłosił następującą formułę po łacinie: „Annuntio vobis gaudium magnum: habemus papam” („Oznajmiam wam wielką radość, mamy papieża”). Następnie wymienił imię i nazwisko kardynała oraz imię, które przyjął. Wybór przyjęto entuzjastycznymi okrzykami.

Leon XIV ma 69 lat i długie doświadczenie posługi w Peru. Ostatnio był prefektem dykasterii do spraw biskupów. Był uważany za jednego z papabili.

Na placu Świętego Piotra i na prowadzących do Watykanu ulicach zgromadziły się dziesiątki tysięcy ludzi z całego świata. Powiewają flagi wielu krajów.

Według agencji Ansa, powołującej się na źródła w Watykanie, zaraz po wyborze nowy papież pozdrowił po kolei wszystkich kardynałów, a wieczorem zje z nimi kolację. 

Biały dym nad Watykanem

Na konklawe wybrano w czwartek papieża. Po godzinie 18. z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej uniósł się biały dym. Rozległy się dzwony bazyliki watykańskiej.

Wiadomość o wyborze papieża wywołała entuzjazm tysięcy ludzi na placu Świętego Piotra. Cały czas zmierzają tam następni wierni.

Konklawe z udziałem 133 elektorów z 71 krajów trwało dobę.

Czytaj też: Biały dym nad Watykanem. Kardynałowie wybrali nowego papieża