Wiadomości
Udostępnij:
Co czeka Kościół katolicki po pontyfikacie Franciszka? Debata w Polskim Radiu RDC
-
25.04.2025 20:43
-
Aktualizacja: 20:39 25.04.2025
Reformy wprowadzone przez Franciszka mają charakter nieodwracalny i z pewnością ten, kto będzie wybrany jego następcą, będzie kontynuował tę nową wizję Kościoła, a jej istotą jest jedność w różnorodności – mówił w Debacie RDC ks. Andrzej Kobyliński. W audycji rozmawialiśmy o tym, co czeka Kościół katolicki po pontyfikacie Franciszka.
W Poniedziałek Wielkanocny zmarł papież Franciszek. W Polskim Radiu RDC dyskutowaliśmy o tym, co czeka Kościół katolicki po tym pontyfikacie.
Ks. prof. Andrzej Kobyliński z UKSW powiedział, że nie spodziewa się rozbratu, ponieważ w Kościele zwykle jest dążenie do kontynuacji.
– Instytucje wyrastają z takiego, a nie innego rozumienia prawd wiary chrześcijańskiej w wydaniu katolickim. Kościelne instytucje, gdy chodzi o katolicyzm, mają głębokie połączenie z takim, a nie innym rozumieniem prawdy wiary. Natomiast, gdy chodzi o to, co będzie po papieżu Franciszku, jego reformy, które zostały wprowadzone, mają charakter nieodwracalny i z pewnością ten, kto będzie wybrany następcą, będzie kontynuował tę nową wizję Kościoła, a jej istotą jest jedność w różnorodności – mówił ksiądz profesor.
Z tą opinią nie do końca zgodził się watykanista z Uniwersytety we Freiburgu, prof. Arkadiusz Stempin. Jego zdaniem najbliżsi Franciszkowi Bergolianie nie mają szans.
– To jest ta grupa Bergolianów, którzy jednocześnie próbują stworzyć taki ultrainkluzywny Kościół, w którym miejsce jest dla wszystkich wykluczonych od migrantów po osoby homoseksualne. I oni nie bardzo mają możliwość przeforsowania swojego kandydata, bo oprócz tej bliskości do matecznika Franciszkowego, obciążeni są porażkami pontyfikatu – powiedział.
Według prof. Stempina szansę mają centryści, większość z nich jest Włochami albo mają powiązanie z włoskim katolicyzmem.
– Im jest również blisko do Franciszka, również wykazują tę wrażliwość prospołeczną, natomiast dysponują jeszcze jednym takim kapitałem, potrafią podać rękę obozowi konserwatywnemu, są bardziej dyplomatycznie uformowani, nie popełnią tych błędów na parkiecie politycznym, które popełnił Franciszek – dodał prof. Stempin.
Z kolei filozof Piotr Sikora zwrócił uwagę, że to nie polityka religijna powinna w tym wszystkim być najważniejsza.
– Waga takiej instytucji, jaką jest Kościół, bierze się z powiązania tej instytucji z czymś, co jest egzystencjalnie ważne dla ludzi, z wiarą. Gdyby nie to powiązanie, nikt by się nie interesował instytucją starszych panów. Ważniejszym tematem jest pytanie o to,
jaka jest teraz sytuacja wiary ludzi, kwestia sekularyzacji, duchowości, niż zajmowanie się samą instytucją. Te instytucje jakoś są ważne, ale wtórnie – powiedział.
W sobotę o godz. 10.00 na placu świętego Piotra odbędzie się pogrzeb papieża Franciszka. W kilka dni po pogrzebie rozpocznie się konklawe, na którym kardynałowie wybiorą jego następcę.
Kiedy konklawe?
Z chwilą śmierci papieża wszyscy przełożeni Dykasterii Kurii Rzymskiej, kardynał sekretarz stanu oraz członkowie tych Dykasterii przestają pełnić swe urzędy. Wyjątek stanowi Kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego i Penitencjarz Większy, którzy nadal załatwiają sprawy zwyczajne, przedkładając Kolegium Kardynałów to, co powinno być przedłożone papieżowi.
Część druga Konstytucji „Universi Dominici Gregis” poświęcona jest wyborowi papieża. Zapisano w niej, że wszyscy kardynałowie elektorzy, zwołani w celu wyboru nowego papieża są zobowiązani na mocy świętego posłuszeństwa do podporządkowania się ogłoszeniu o zwołaniu i do udania się na miejsce w tym celu wyznaczone, „o ile nie wstrzyma ich choroba lub inna poważna przeszkoda uznana za słuszną przez Kolegium Kardynałów”.
Na mocy przepisów kardynałowie elektorzy od początku czynności związanych z wyborem aż do chwili, kiedy nastąpi i zostanie publicznie ogłoszony, muszą powstrzymać się od prowadzenia korespondencji listownej, telefonicznej lub komunikowania się przy pomocy innych środków z osobami niezwiązanymi ze środowiskiem, „z wyjątkiem przypadku uzasadnionej i pilnej konieczności”.
Po uroczystościach pogrzebowych, nie później niż dwudziestego dnia od śmierci papieża, kardynałowie elektorzy zbiorą się na poprzedzającej konklawe mszy Pro eligendo Papa- o wybór papieża.
Czytaj też: Pogrzeb papieża. Ambasada w Rzymie uruchamia infolinię dla Polaków
Źródło:
Autor:
Marta Hernik/PA
Kategorie: