Koparki na kortach Legii. W obiekcie wymieniana jest nawierzchnia - starą ceglaną zastąpi nawierzchnia typu hard. Już pod koniec lipca zostanie na niej rozegrany turniej WTA.
Dyrektor zarządzający Legia Tenis Michał Szewc tłumaczy, dlaczego z kortów zniknie tzw. mączka.
- 80 proc. turniejów na świecie jest rozgrywanych na kortach z nawierzchnią typu hard. Żeby nasi zawodnicy warszawscy mieli realne szanse na rywalizacje z zawodnikami na świecie, muszą po prostu mieć możliwość trenowania - mówi.
Szewc opowiada też, jak wygląda remont.
- Zdejmujemy całą nawierzchnię i podbudowę kortów ziemnych, potem wyrównujemy ten teren. I wtedy nakładamy podbudowę betonową i na to kładziemy warstwę gumową oraz akrylową - wyjaśnia.
Inwestycja ma się zwrócić. Nowe korty mają przyciągnąć większą liczbę zawodników i warszawiaków.
- Długoterminowo są też oszczędności. Koszty wody rosną, korty ziemne wymagają nawadniania, wymagają ogromnych kosztów dotyczących obsługi - mówi Michał Szewc.
Koszt inwestycji objęty jest tajemnicą handlową. Według nieoficjalnych informacji, wyniesie między milionem a trzema milionami złotych.
Kort główny i cztery korty boczne mają być oddane do użytku w lipcu. Nawierzchnia na pozostałych kortach wymieniona zostanie w późniejszym terminie.
Czytaj też: Zastrzyk gotówki dla centrum treningowego Legii Warszawa
Źródło:
Autor:
Łukasz Starowieyski/PL
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Chcesz nam o tym opowiedzieć lub zainteresować nas swoim problemem? Masz ciekawe zdjęcie?
Współtwórz nasz portal!
