Wiadomości
Udostępnij:
Dożywotnia renta specjalna dla Agaty Wróbel. Jest decyzja premiera
-
10.01.2025 20:54
-
Aktualizacja: 20:55 10.01.2025
Premier Donald Tusk przyznał dożywotnią rentę specjalną w wysokości 5 tys. złotych miesięcznie medalistce olimpijskiej pani Agacie Wróbel — podał Sławomir Nitras minister sportu i turystyki na platformie X.
Agata Wróbel — najwybitniejsza polska sztangistka — srebrna i brązowa medalistka igrzysk olimpijskich otrzyma dożywotnią rentę specjalną. Taką decyzję podjął premier Donald Tusk. Świadczenie wypłacane Wróbel wyniesie 5 tysięcy złotych.
O decyzji za pomocą mediów społecznościowych poinformował minister sportu i turystyki Sławomir Nitras.
Premier @donaldtusk przyznał dzisiaj dożywotnią rentę specjalną w wysokości 5 tys. złotych miesięcznie naszej medalistce olimpijskiej pani Agacie Wróbel. O zdrowie pani Agaty zadbają pracownicy Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.Dziękuję wszystkim, którzy pomogli w tej sprawie.
— Slawomir Nitras (@SlawomirNitras) January 10, 2025
Szef resortu dodał, że: „O zdrowie pani Agaty zadbają pracownicy Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Dziękuję wszystkim, którzy pomogli w tej sprawie”.
MSiT wspólnie z Polski Związkiem Podnoszenia Ciężarów (PZPC) podjęły skuteczne działania mające na celu pomoc zawodniczce w jej bardzo trudnej sytuacji zdrowotnej.
„Przy wydatnym wsparciu Ministerstwa Zdrowia udało się zapewnić miejsce pani Agacie Wróbel w jednej z najlepszych placówek medycznych naszego kraju i co najważniejsze — blisko miejsca zamieszkania zawodniczki” — napisano w mediach społecznościowych PZPC.
Wsparcie dla sztangistki
43-letnia obecnie Wróbel zdobyła dwa medale olimpijskie w kategorii powyżej 75 kg — w 2000 roku w Sydney srebro, a cztery lata później w Atenach — brąz. Była również m.in. mistrzynią świata i trzykrotną mistrzynią Europy.
Pod koniec 2010 roku ogłosiła zakończenie kariery, ale już wcześniej miała problemy zdrowotne, m.in. w wieku 25 lat zakaziła się wirusem zapalenia wątroby typu C. Później wyjechała do pracy w Wielkiej Brytanii. W 2019 roku prosiła o wsparcie finansowe, a zebrane środki miały jej pomóc w walce m.in. z cukrzycą i depresją, której nabawiła się po śmierci matki.
W połowie grudnia była zawodniczka w mediach społecznościowych przekazała informację o sprzedaży kubków z jej podobizną, chcąc zebrać pieniądze na codzienne życie, opiekę nad zwierzętami oraz walkę z kłopotami zdrowotnymi, do których doszła utrata wzroku.
Czytaj też: Premier Donald Tusk: jest decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar UPA
Źródło:
Autor:
RDC /DJ